Czy BMW F 650 da się polatać w lekkim terenie?

[k***@wp.pl]

Witam
Zastanawiam się nad kupnem turystycznego enduro do 7kpln. Biorę pod
uwagę Yamahę XTZ 750 Supertenere, a ostatnio wpadł mi w oko BMW
F650. Z porównania cen wynika, że BMW byłoby o 5 lat mlodsze i
łatwiej można znaleźć mniej złachany egzemplarz. Obejrzałem już
kilka XTZ z rocznika 1989, 90 i są generalnie zniszczone. Obawiam się
jednak że BMW nie poradzi sobie w błocie i piachu, ale może się
mylę. Wiem, że istnieje wersja Dakar, która ma większy skok
zawieszeń i przednie 21calowe koło no i terenowe opony. Próbował
ktoś może do zwykłego F650 założyć takie większe koło
pozostawiając seryjne lagi i zmienić opony na terenowe?? Liczę na
odzew posiadaczy takich motocykli.
Pozdrawiam

[masti]

Post by k***@wp.pl
Witam
Zastanawiam się nad kupnem turystycznego enduro do 7kpln.
Biorę pod uwagę Yamahę XTZ 750 Supertenere, a ostatnio wpadł
mi w oko BMW F650. Z porównania cen wynika, że BMW byłoby o 5
lat mlodsze i łatwiej można znaleźć mniej złachany egzemplarz.

W tej cenie to raczej tylko starsza wersja przed 2000 czyli
przed zmianą.

Post by k***@wp.pl
Obejrzałem już kilka XTZ z rocznika 1989, 90 i są generalnie
zniszczone. Obawiam się jednak że BMW nie poradzi sobie w
błocie i piachu, ale może się mylę. Wiem, że istnieje wersja
Dakar, która ma większy skok zawieszeń i przednie 21calowe
koło no i terenowe opony.

W starszym modelu nie było Dakara.
Natomiast wlekkim terenie da się polatać choć ta wersja ma wyżej
położony środek ciężkości. Model po 2000 w porwnaniu ze starym
prowadzi się jak motorower. I tym spokojnie można latać w lekkim
terenie.

[robertbig]

Post by k***@wp.pl
Witam
Zastanawiam się nad kupnem turystycznego enduro do 7kpln. Biorę pod
uwagę Yamahę XTZ 750 Supertenere, a ostatnio wpadł mi w oko BMW
F650. Z porównania cen wynika, że BMW byłoby o 5 lat mlodsze i
łatwiej można znaleźć mniej złachany egzemplarz. Obejrzałem już
kilka XTZ z rocznika 1989, 90 i są generalnie zniszczone. Obawiam się
jednak że BMW nie poradzi sobie w błocie i piachu, ale może się
mylę. Wiem, że istnieje wersja Dakar, która ma większy skok
zawieszeń i przednie 21calowe koło no i terenowe opony. Próbował
ktoś może do zwykłego F650 założyć takie większe koło
pozostawiając seryjne lagi i zmienić opony na terenowe?? Liczę na
odzew posiadaczy takich motocykli.
Pozdrawiam

BMW nie nadaje sie do niczego.
Na upartego to i GSX-R pokona teren. Beema jest wręcz skandalicznie
ciężka. I to koło.
To typowa WSK do codziennych dojazdów do pracy.

Nie możesz się zakręcic za jakąć DR ew. XT . nawet KTm jest
osiągalny za ten geld.
Za 7 tysi to można teraz całkiem ładną DR znależć ? Nawet
fantastyczną i hiper nowoczesną DR SE.

Po co kombinować . Wywalac dodatkowa kase . A wyjdzie ci hiper
ciężki motocykl bez "żadnego skoku zawieszeń.
Na którm pozostanie ci tulanie sie po drogach a każda nawet niewielka
wyrwa w nich bedzie jednym wiekim JEB ! Tych nędznych zawiasów.
Czy może tobie za wszelka cene chodzi o wodę ???
To sa KTM , KLX, KLR.
---
robertbig

[k***@wp.pl]

Dzięki za odpowiedzi, trochę mi się rozjaśniło. Teraz jeżdżę
leciwą Hondą CBX 550 i powiem szczerze, że mam dosyć zabytków,
więcej, mam je w d.... Potrzebuję motor, którym bez obawy o to, że
silnik wywinie mi kopyto, pojeżdżę sobie po kraju. Ma się nie bać
kolein i innych atrakcji naszych "autostrad", a jak się skończy
asfalt ma bez mrugnięcia reflektorem radzić sobie na rozmiękczonych
gruntówkach i szutrach. Z Waszych postów wywnioskowałem, że F650
Mk1 to jednak nie do końca dobra koncepcja, poszukam jeszcze tego
XTZ-ta, choć ciężko będzie znaleźć coś 15 letniego w godnym
stanie. a nad DR się zastanowię mimo że za suzukami jakoś nie
przepadam.
Pozdro

[Ireneusz Dy³a]

Użytkownik <***@wp.pl> napisał w wiadomości

XTZ-ta, choć ciężko będzie znaleźć coś 15 letniego w godnym
stanie. a nad DR się zastanowię mimo że za suzukami jakoś nie
przepadam.

***jeszcze XRV zostalo do rozwazenia.

[k***@wp.pl]

Post by Ireneusz Dy³a
***jeszcze XRV zostalo do rozwazenia.

masz rację, pierwszy japończyk jakim jeździłem był Transalp, jest
trochę za mały dla mnie, ale to świetny sprzęt, a afryka jego
większa siostra to poezja, tylko chyba trochę poza zasięgiem
finansowym. niezwykle trzyma wartość.

[Qlfon]

Post by k***@wp.pl
Dzięki za odpowiedzi, trochę mi się rozjaśniło. Teraz jeżdżę
leciwą Hondą CBX 550 i powiem szczerze, że mam dosyć zabytków,
więcej, mam je w d.... Potrzebuję motor, którym bez obawy o to, że
silnik wywinie mi kopyto, pojeżdżę sobie po kraju. Ma się nie bać
kolein i innych atrakcji naszych "autostrad", a jak się skończy
asfalt ma bez mrugnięcia reflektorem radzić sobie na rozmiękczonych
gruntówkach i szutrach. Z Waszych postów wywnioskowałem, że F650
Mk1 to jednak nie do końca dobra koncepcja, poszukam jeszcze tego
XTZ-ta, choć ciężko będzie znaleźć coś 15 letniego w godnym
stanie. a nad DR się zastanowię mimo że za suzukami jakoś nie
przepadam.
Pozdro

A nie myslales o TDM? Chyba bede musial pogonic swoja i wtych
pieniadzach jeszcze Ci zostanie.

[rychoo]

XTZ 750 w teren ?? ja bys sie bal :) ciezka , szeroka ,narowista silnik
wchodzi na obroty jak scigacz :) typowy moto na polskie Autostrady ale bez
off roadu , Trmapek i Africa to samo tylko bardziej zmulone. Chociaz trampem
z gmolami mysle ze dal by rade :). Zobacz na motokarpaty , 2 x TTR i 1xTA ,
fakt ze ciagle gleby i podnoszenie we 3 :) no ale to byl ostry teren :).
Singiel na dluugie przeloty tez sie nie nadaje, chyba ze bedziesz 100 jechal
:) , wyjatkowo DR BIG 800 daje rade trzymac 140 caly czas :).

BTW napewno masz hąde ?? przeta hądy sie nie psuja ?? moze masz tylko
naklejki hąda :) :)

[wuja]

Post by rychoo
XTZ 750 w teren ?? ja bys sie bal :) ciezka , szeroka ,narowista silnik
wchodzi na obroty jak scigacz :) typowy moto na polskie Autostrady ale bez
off roadu ,

To ze Ty bys sie bal nie znaczy ze nie mozna...

Loading Image....html
Loading Image....html
Loading Image....html
Loading Image....html
Loading Image....html

Maro - na XTZ robi wszystko!
http://picasaweb.google.com/zientarski/KotlinaKOdzkaEnduro18062006
http://picasaweb.google.com/zientarski/EnduroSezon2006RozneWyjazdy

wuja
xtz

[k***@wp.pl]

Dzięki za wszystkie sugestie. Super Tenere stoi już w garażu.
Przyprowadzony wczoraj 250 km przy średniej temp. 5 st. C.
Teraz wymaga paru poprawek, wymiany płynów i idzie w teren. Zobaczymy
co z tego wyjdzie.
Pozdro

[wuja]

Post by k***@wp.pl
Dzięki za wszystkie sugestie. Super Tenere stoi już w garażu.
Przyprowadzony wczoraj 250 km przy średniej temp. 5 st. C.
Teraz wymaga paru poprawek, wymiany płynów i idzie w teren. Zobaczymy
co z tego wyjdzie.

Po pierwsze gratuluje wyboru. XTZ to naprawde swietny sprzet.
Polecam forum na www.africatwin.prv.pl - zaczynamy sezon od spotkania w
Kletnie a potem to sie juz bedzie dzialo. Wpadnij na jakis rajd to
zobaczysz (i sam bedziesz mogl sie przekonac) co mozna robic na klocach
typu AT czy Super Tenera.

wuja
xtz

[Piotr Rezmer]

Użytkownik <***@wp.pl> napisał
...
Obawiam się
jednak że BMW nie poradzi sobie w błocie i piachu, ale może się
mylę. Wiem, że istnieje wersja Dakar, która ma większy skok
zawieszeń i przednie 21calowe koło no i terenowe opony.

W teren sie nie nadaje. Jest za ciezki, przy upadku pewnie cos peknie, Ja
dojezdzam dakarem do pracy, mam po drodze kilka odcinkow gruntowych i to
powinno byc wszystko jesli chodzi o teren. Za to na asfalcie sprawuje sie
bardzo dobrze na polskich drogach, opony ma dosc waskie i koleiny nie robia
na nim specjalnego wrazenia.