Discussion:
spawanie baku (oszalalem??) :)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Wojtek
2003-09-03 11:32:22 UTC
Permalink
Witam grupowiczow :)

Mam nastepujacy problem: posiadam weterana szos WSK 175 ( opis remontu:
http://republika.pl/wueska/remont_lysy.htm )
Niedawno jednak wyszla na jaw nowa rzecz: poprzedni wlasciciel zdaje sie
zaliczyl niezla glebe na motorze, skutkiem czeg wyrwal bak z zawiasu, na
ktorym sie trzyma. Dalej - uchwyt ten dal wspawac, niestety nie dosc
dobrze - bak sie rozciekl dwa tygodnie temu. Mam wiec pytanie: czy nie
znacie kogos w okolicy Rybnika, kto moze pospawac taki bak? Wiem, to bomba,
ale gdyby skubanego wypelnic woda... moze daloby sie? A kupic taki bak jest
ciezko.... Prosze o jakies rady, ewentualnie adresy... z gory dzieki :)

wojtek

***
"Jedyna różnica między mnš a szaleńcem jest taka, że nie jestem szalony" (S.
Dali)
Adam Płaszczyca
2003-09-03 11:53:37 UTC
Permalink
Post by Wojtek
znacie kogos w okolicy Rybnika, kto moze pospawac taki bak? Wiem, to bomba,
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą z płynem do naczyć, spawnąć i juz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: ***@irc.pl UIN: 4098313 GG: 3524356
Wojtek
2003-09-03 12:50:05 UTC
Permalink
Witam :)
Post by Adam Płaszczyca
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą z płynem do naczyć,
spawnąć i juz.
powiedz to 10 zakladom, ktore odmowily takiej roboty...
wojtek
Wojciech 'KuRcZaK' Kucia
2003-09-04 09:51:40 UTC
Permalink
Hehe to mozesz przy nich do baku wrzucic zapalke :)

Hehe tylko najpierw sprawdz w domu czy nie buchnie ogien ;)

Wojciech Kucia -=[ KuRcZaK ]=-
e-mail: ***@firma.hoga.pl
HOGA.PL S.A. | Chorzowska 50 | Katowice
tel. +48 32 731 50 70 | fax +48 32 731 50 71
Dariusz K. Ladziak
2003-09-04 21:32:48 UTC
Permalink
On Wed, 3 Sep 2003 14:50:05 +0200, "Wojtek"
Post by Wojtek
Witam :)
Post by Adam Płaszczyca
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą z płynem do naczyć,
spawnąć i juz.
powiedz to 10 zakladom, ktore odmowily takiej roboty...
Bo dupy nie spawacze... Wymontowuje sie bak, spuszcza resztki,
wypelnia woda i WYPELNIONY WODA spawa - ryzyko zadne, woda nie
wybucha...
--
Darek
HuKawa
2003-09-03 14:30:15 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą z płynem do naczyć, spawnąć i juz.
Za przeproszeniem: ochujałeś?
To już chyba bezpieczniej spawać wypełniny benzynką, bo wtedy co nawyżej się
zapali :o)

Stal "nasiąka" benzyną i gdy ją spawając podgrzejesz, to uzyskasz w środku
super wybuchową mieszankę benzynki z powietrzem.
Jedyne co, to właśnie wypełnić wodą i spawać w ten sposób. Powinno się tylko
zostawić możliwie jak najmniejszą bańkę powietrza w miejscu spawu, aby woda
go nadmiernie nie schładzała.

BTW: Znałem gościa, którego szwagier się właśnie Twoją metodą wysadził i to
wraz z połową pieczarkarni...
Spawał zbiornik od dużego fiata, który parę lat przeleżał suchy w ww
pieczarkarni.

Acha, i jeszcze spawając gazem, trzeba uważać, żeby nie nawpsikać
niespalonego gazu do środka zbiornika!

--------------------------
HuKawa
Sir Piernik
2003-09-03 19:41:27 UTC
Permalink
Adam Płaszczyca radzi:
...>8
Post by Adam Płaszczyca
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą
z płynem do naczyć, spawnąć i juz.
Adam, nie pierwszy raz z Toba sie scieram (dziennikarz :)) ale tu Ci nie
popuszcze.
Jezeli nie wiesz to nie radz ludziom gdy mozesz im zrobic krzywde!
Osobiscie znam przypadek smierci czlowieka (w Jaworzynie Slaskiej) ktory
probowal pociac palnikiem poniemiecka beczke po benzynie, wykopana z ziemi
(lata 70.).
Beczka napelniona ziemia lezala nieuzywana przez ponad 25 lat!
Jedynym rozsadnym rozwiazaniem w tym przypadku jest napelnienie zbornika
woda z pozostawieniem minimalnej poduszki powietrznej w miejscu spawania lub
twardego lutowania.

Pozdrawiam
Sir Piernik
(dla Adama Roman Wojtkiewicz)
Adam Płaszczyca
2003-09-04 09:57:54 UTC
Permalink
Post by Sir Piernik
Jedynym rozsadnym rozwiazaniem w tym przypadku jest napelnienie zbornika
woda z pozostawieniem minimalnej poduszki powietrznej w miejscu spawania lub
twardego lutowania.
W każdym z tych przypadków w środku mogły być opary benzyny. Dokładne
wypłukanie (z naciskiem na dokładne) powoduje, że w baku masz jedynie
powietrze, bo opary ni emają z czego powstać.

Nie polecam niczego, czego sam bym nie robił.

P.S.
Jak ktoś sie boi, to niechdo baku wsypie suchy lód.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: ***@irc.pl UIN: 4098313 GG: 3524356
Maciek Kelm
2003-09-04 13:20:17 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
Post by Adam Płaszczyca
W każdym z tych przypadków w środku mogły być opary benzyny. Dokładne
wypłukanie (z naciskiem na dokładne) powoduje, że w baku masz jedynie
powietrze, bo opary ni emają z czego powstać.
Ta ... zrob tak ,pospawaj a jak jeszcze bedziesz caly
to sie ponownie odezwij na grupie:))

Maciek
GTR 1000
Maciek Kelm
2003-09-04 14:14:41 UTC
Permalink
Zrobiłem, pospawałem, odzywam się.
Ta... a swistak siedzi i zawija.......
Wojtek
2003-09-05 07:13:54 UTC
Permalink
Post by Maciek Kelm
Ta ... zrob tak ,pospawaj a jak jeszcze bedziesz caly
to sie ponownie odezwij na grupie:))
Zrobiłem, pospawałem, odzywam się.
Masz fart bracie...
--
OGONek~
tomajero
2003-09-04 18:20:39 UTC
Permalink
Aaa...ten no , granat to tlenu miec nie musi tylko wyjeta zawleczke i
wybucha - yyy...chyba ze sie myle ; (
Jak by co to nie wyciagaj z baku zawleczki i powinno byc OK!
Adam Płaszczyca
2003-09-04 21:01:50 UTC
Permalink
Post by tomajero
Aaa...ten no , granat to tlenu miec nie musi tylko wyjeta zawleczke i
wybucha - yyy...chyba ze sie myle ; (
Jak by co to nie wyciagaj z baku zawleczki i powinno byc OK!
Granat to ma trójnitrotoluen w środku - a toto ma tlen w sobie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: ***@irc.pl UIN: 4098313 GG: 3524356
Adam Płaszczyca
2003-09-04 21:01:21 UTC
Permalink
Powiedz mi, co wybuchnie kiedy tlenu nie ma?
_O ile_ nie ma tlenu, to nie wybuchnie.
Suchy lód to zapewni.

Tak samo jak wentylacja w czasie spawania - nie dopuści do powstania
stęzenia oparów zdolnego do zapłonu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: ***@irc.pl UIN: 4098313 GG: 3524356
Andrzej Rosa
2003-09-05 08:50:49 UTC
Permalink
On Thu, 4 Sep 2003 21:01:21 +0000 (UTC)
Post by Adam Płaszczyca
Powiedz mi, co wybuchnie kiedy tlenu nie ma?
_O ile_ nie ma tlenu, to nie wybuchnie.
Suchy lód to zapewni.
Tak samo jak wentylacja w czasie spawania - nie dopuści do powstania
stęzenia oparów zdolnego do zapłonu.
W moim rankingu to wygląda tak, że woda jest najbezpieczniejsza.
Napełnienie zbiornika CO2 było by na drugim miejscu, a wentylacja
powietrzem na trzecim. Woda jest pewna, bo za mało powietrza w bąblu
żeby spowodować poważny wybuch. CO2 wystarczy o ile ktoś to zrobi z
głową, ale nie wystarczy jak ktoś to zrobi bez głowy. Wentylacja to
samo.

Pozdrawiam.
--
Andrzej Rosa GSF1200N
Good judgment comes from experience. Unfortunately, the experience
usually comes from bad judgment.
Adres do korespondencj: bakters at chemie . fu-berlin . de
bady
2003-09-04 08:56:03 UTC
Permalink
Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał
Post by Adam Płaszczyca
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą z płynem do naczyć, spawnąć i juz.
Witam

Zastanow sie prosze, zanim udzielisz rady, bo mozesz zrobic czlowiekowi
krzywde.
Bak podczas spawania moze wybuchnac jezeli jest pusty, bo wtedy zebrac sie
moga opary paliwa. Przeplukanie nie daje gwarancji, ze pozbyles sie calych
resztek paliwa. Bak nalezy spawac pelny, wypelniony najlepiej woda.

Bady
Kawasaki ER 5
Adam Płaszczyca
2003-09-04 09:58:30 UTC
Permalink
Post by bady
Zastanow sie prosze, zanim udzielisz rady, bo mozesz zrobic czlowiekowi
krzywde.
Bak podczas spawania moze wybuchnac jezeli jest pusty, bo wtedy zebrac sie
moga opary paliwa. Przeplukanie nie daje gwarancji, ze pozbyles sie calych
resztek paliwa. Bak nalezy spawac pelny, wypelniony najlepiej woda.
Dokładne wypłukanie wlaśnie to gwarantuje.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: ***@irc.pl UIN: 4098313 GG: 3524356
Andrzej Rosa
2003-09-04 11:31:54 UTC
Permalink
On Thu, 4 Sep 2003 09:58:30 +0000 (UTC)
Post by Adam Płaszczyca
Post by bady
Zastanow sie prosze, zanim udzielisz rady, bo mozesz zrobic
czlowiekowi krzywde.
Bak podczas spawania moze wybuchnac jezeli jest pusty, bo wtedy
zebrac sie moga opary paliwa. Przeplukanie nie daje gwarancji, ze
pozbyles sie calych resztek paliwa. Bak nalezy spawac pelny,
wypelniony najlepiej woda.
Dokładne wypłukanie wlaśnie to gwarantuje.
Kto cię chemii uczył? I dlaczego ci się wydaje że coś na ten temat
wiesz?
--
Andrzej Rosa GSF1200N
Good judgment comes from experience. Unfortunately, the experience
usually comes from bad judgment.
Adam Płaszczyca
2003-09-04 14:14:07 UTC
Permalink
Post by Andrzej Rosa
Post by Adam Płaszczyca
Dokładne wypłukanie wlaśnie to gwarantuje.
Kto cię chemii uczył? I dlaczego ci się wydaje że coś na ten temat
wiesz?
Z praktyki.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: ***@irc.pl UIN: 4098313 GG: 3524356
Andrzej Rosa
2003-09-04 16:40:35 UTC
Permalink
On Thu, 4 Sep 2003 14:14:07 +0000 (UTC)
Post by Adam Płaszczyca
Post by Andrzej Rosa
Post by Adam Płaszczyca
Dokładne wypłukanie wlaśnie to gwarantuje.
Kto cię chemii uczył? I dlaczego ci się wydaje że coś na ten temat
wiesz?
Z praktyki.
Zagraj w totka. Też możesz mieć farta.
--
Andrzej Rosa GSF1200N
Good judgment comes from experience. Unfortunately, the experience
usually comes from bad judgment.
Adres do korespondencj: bakters at chemie . fu-berlin . de
Wojtek
2003-09-05 07:15:54 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
Post by Andrzej Rosa
Post by Adam Płaszczyca
Dokładne wypłukanie wlaśnie to gwarantuje.
Kto cię chemii uczył? I dlaczego ci się wydaje że coś na ten temat
wiesz?
Z praktyki.
Wiesz co sluchaj uwaznie: "LUDZIE CI TLUMACZA JAK CHLOP KROWIE NA MIEDZY A
TY NADAL PIERDOLISZ SWOJE JAK POTLUCZONY"
Z Toba sie nie da dyskutowac - ty jestes odporny na wiedze i argumenty!
--
OGONek~
Andrzej Rosa
2003-09-05 08:46:27 UTC
Permalink
On Thu, 4 Sep 2003 21:03:02 +0000 (UTC)
Przeplukanie moglo by pomoc w nowym baku, w ktorym benzyna byla
stosunkowo niedlugo. Ale jak juz ma pare lat (i przez ten czas wacha
byla w sumie ciagle obecna) to calkiem co innego.
To był jakieś 6-7lat używany. Chodziło o usunięcie wszelkich osadów
mogących zmagazynować palne związki.
Czas używania ma znaczenie właśnie raczej w sensie zbierania się w
zbiorniku różnych osadów i im dłużej tym tego więcej.

Tyle że i na powierzchni metalu zbiera się paliwo. Metal nie jest
idealnie gładki i jednorodny. Są tam zawsze tzw centra aktywne, na
których zbiera się wszystko co może, bo jest to korzystne energetycznie.
W praktyce metal jest pokryty benzyną, która w tych warunkach jest
ciałem stałym. To jest tak zwany film molekularny, czasami można to
nazwać szczotką molekularną. Mycie detergentem oczywiście pomaga, ale ja
_nikomu_ bym tego nie polecił. Może to wystarczyć, ale równie dobrze
może nie wystarczyć.

To że pod wpływem temperatury spawania dostarcza się cząsteczkom benzyny
energii odpowiedniej do przejścia w stan gazowy to już wszyscy wiedzą.
To, że w sumie niewielka ilość oparów wystarcza do stworzenia mieszanki
wybuchowej też wszyscy wiedzą, więc to by było na tyle.

Pozdrawiam.
--
Andrzej Rosa GSF1200N
Good judgment comes from experience. Unfortunately, the experience
usually comes from bad judgment.
Adres do korespondencj: bakters at chemie . fu-berlin . de
Wojtek
2003-09-05 07:10:04 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
Post by Wojtek
znacie kogos w okolicy Rybnika, kto moze pospawac taki bak? Wiem, to bomba,
jaka bomba? Wylać, przepłukać wodą z płynem do naczyć, spawnąć i juz.
No nie byl bym tak lekkomyslny. Przy spawaniu czegos takiego nalezy jeszcze
wlozyc do srodka przewod pompujacy powiuetrze z kompresora. Wtedy juz jest w
miare bezpiecznie - ale gosc ktory takie rzeczy robil dawno temu czesto -
mowil ze i tak mu sie jeden exploit zdazyl. Opary benzyny wnikaja w pory
metalu i po podgrzaniu wydostaja sie na zewnotrz grozac eksplozja.
--
OGONek~
wuja
2003-09-03 15:40:33 UTC
Permalink
poszperaj w archiwum-bylo kiedys o spawaniu zboirnikow, i na podstawie
dyskusji ktos spawal i bylo ok

--
wuja
xj 600
ostrow wlkp
TYRAN
2003-09-03 17:25:56 UTC
Permalink
Witam!!!!!!!!!!!!!!!


Osobiście byłem u człeka któy mi pospawał zbiornik " zalał" wodą
zbiornik wylał i znowu zalał i spawał gazowo i po kłopocie ja zapłaciłem
10 zł za usługę więc ...!!!!!!!!!!!


Pozd TYRAN
--
Archiwum pl.rec.motocykle: http://news.riders.pl
brow(J)arek
2003-09-03 16:59:45 UTC
Permalink
Post by Wojtek
Witam grupowiczow :)
Mam nastepujacy problem: posiadam weterana szos WSK 175 ( opis
http://republika.pl/wueska/remont_lysy.htm )
Niedawno jednak wyszla na jaw nowa rzecz: poprzedni wlasciciel zdaje sie
zaliczyl niezla glebe na motorze, skutkiem czeg wyrwal bak z
zawiasu, na
Post by Wojtek
ktorym sie trzyma. Dalej - uchwyt ten dal wspawac, niestety nie dosc
dobrze - bak sie rozciekl dwa tygodnie temu. Mam wiec pytanie: czy nie
znacie kogos w okolicy Rybnika, kto moze pospawac taki bak? Wiem, to bomba,
ale gdyby skubanego wypelnic woda... moze daloby sie? A kupic taki bak jest
ciezko.... Prosze o jakies rady, ewentualnie adresy... z gory dzieki :)
Bodajże w książce do "beczki" stało, że najlepiej taki bak wypełnić...
SPALINAMI i zamknąć na głucho.

Nie próbowałem ale wygląda rozsądnie.


--
brow(J)arek pozdrawia
Andrzej Rosa
2003-09-05 08:37:40 UTC
Permalink
On Fri, 5 Sep 2003 09:28:37 +0200
|| nie znacie kogos w okolicy Rybnika, kto moze pospawac taki bak?
|| Wiem, to bomba, ale gdyby skubanego wypelnic woda... moze daloby
|| sie? A kupic taki bak jest ciezko.... Prosze o jakies rady,
|| ewentualnie adresy... z gory dzieki :)
Zbiorniki mozna spawac i robi to sie z powodzeniem. Jednak przy
niewielkich nieszczelnosciach stosuje sie raczej lutowanie
Ja kiedyś zakleiłem zbiornik niemieckim klejem. Szczelny do dzisiaj. A
paliwo się lało ciurkiem, więc nie aż taka drobna nieszczelność to była.
Jakiś epidianopodobny w dwóch tubkach. UHU się zwał i kupiłem po prostu
w kiosku. Nie miałem wyjścia ale zadziałało.
(mosiadz, w
ostatecznosci cyna). A co do wybuchania to moi kolesie z Rybnika,
Szklarskiej i Wroclawia od dawna stosuja na zlotach trik z plonacym
zbiornikiem. Jesli wewnatrz jest min pol zbiornika paliwa to z
otwartego wlewu robi sie elegancka swieczka bez grozby wybuchu paliwa.
No chyba ze sie moto przewroci...
To co innego i ty pewnie dobrze o tym wiesz. Poza tym nawet taka
świeczka ma szansę wybuchnąć jak się ją zostawi na jakiś czas. Paliwo
się wypali powoli, na jego miejsce jest zasysane powietrze i po jakimś
czasie może powstać mieszanka wybuchowa. Na wykładach z podstaw chemii w
taki sposób strzelali pokrywką od puszki w sufit. Co prawda był to wodór
a nie paliwo, ale zasada ta sama. Paliło się, paliło, aż w pewnym
momencie było buum i ooo. Bum robiła puszka a ooo studenci.

Pozdrawiam.
--
Andrzej Rosa GSF1200N
Good judgment comes from experience. Unfortunately, the experience
usually comes from bad judgment.
Adres do korespondencj: bakters at chemie . fu-berlin . de
Nemrod
2003-09-05 09:44:57 UTC
Permalink
Post by Andrzej Rosa
Jakiś epidianopodobny w dwóch tubkach. UHU się zwał i kupiłem po prostu
w kiosku. Nie miałem wyjścia ale zadziałało.
Jedyny UHU jaki u nas widzialem, to biurowy z tutki :)
A co do dziur w baku, to podobno bardzo dobrze potrafi uszczelniac
mniejse dziury mieszanina pylu (drobny kurz) z mydlinami.
Czyli "strugamy" mydlo na cieniutkie papierki i mieszamy jak
plasteline z pylem i wklejamy w dziure. Podobno trzyma cakiem mocno :)

Pozdro!

________________________________

Maciek Wojtkiewicz aka Nemrod
B12 - Bomber
GG#-229279
________________________________
Andrzej Rosa
2003-09-05 09:56:05 UTC
Permalink
On Fri, 05 Sep 2003 11:44:57 +0200
Post by Nemrod
Post by Andrzej Rosa
Jakiś epidianopodobny w dwóch tubkach. UHU się zwał i kupiłem po
prostu w kiosku. Nie miałem wyjścia ale zadziałało.
Jedyny UHU jaki u nas widzialem, to biurowy z tutki :)
No UHU to chyba jakaś firma, ale dobra bo klej szewski też dobry robią.
Ja pisałem o dwuskładnikowym. Cwaj elemente uhu bite ;)).
Post by Nemrod
A co do dziur w baku, to podobno bardzo dobrze potrafi uszczelniac
mniejse dziury mieszanina pylu (drobny kurz) z mydlinami.
Czyli "strugamy" mydlo na cieniutkie papierki i mieszamy jak
plasteline z pylem i wklejamy w dziure. Podobno trzyma cakiem mocno :)
Co na pewno nie działa, to distal. Rozpuszcza się w benzynie. A ten UHU
to jak sobie przypomniałem, działa również w drugim zbiorniku, bo też
trzeba było albo spawać albo lepić. No i lepienie wystarczyło. Myślę że
powinny być do dostania jakieś kleje do zbiorników z benzyną. O tyle mój
post ma znaczenie, że w sprzyjających warunkach to po prostu działa
równie dobrze jak spaw i po dwóch latach nic się z tym złego nie dzieje.
Czyli warto poszukać jeśli ktoś nie ma chęci na spawanie.

Pozdrawiam.
--
Andrzej Rosa GSF1200N
Good judgment comes from experience. Unfortunately, the experience
usually comes from bad judgment.
Adres do korespondencj: bakters at chemie . fu-berlin . de
Loading...