Sprzedaz motocykla na czesci

[Rymasz]

Jeszcze nie teraz, ale moze w przyszlosci :) Z racji tego,
ze wartosc rynkowa nieduza, a problemy z WK i nie wiadomo
czym jeszcze pojawiaja sie bez winy wlascicieli, zastanawiam
sie jak mozna poprawnie rozwiazac wyrejestrowanie motocykla
i pozniejsza sprzedaz na czesci np. przy pomocy allegro.

Nie wiem czy wiaze sie to z "wirtualnym" zezlomowaniem, co
moze miec pozniej jakies konsekwencje itp. rzeczy, wiec chcialem
zapytac jak to sie odbywa.

Pozdrawiam,
Rymasz

[Budyñ]

Post by Rymasz
Jeszcze nie teraz, ale moze w przyszlosci :) Z racji tego,
ze wartosc rynkowa nieduza, a problemy z WK i nie wiadomo
czym jeszcze pojawiaja sie bez winy wlascicieli, zastanawiam
sie jak mozna poprawnie rozwiazac wyrejestrowanie motocykla
i pozniejsza sprzedaz na czesci np. przy pomocy allegro.
Nie wiem czy wiaze sie to z "wirtualnym" zezlomowaniem, co
moze miec pozniej jakies konsekwencje itp. rzeczy, wiec chcialem
zapytac jak to sie odbywa.

Rozwiązania trzy:
-nie wyrejestrowujesz i nie złomujesz -sprzedajesz z pamierami ale musisz
miec wykupione OC, niby tego jeszcze nikt nie sprawdza ale lepiej mieć
ciągłość ubezpieczenia.
-oficjalnie złomujesz czyli musisz oddac ramę i silnik. Na podstawie kwitu
od złomiarzy wyrejestrowujesz motong.
-sprzedajesz go wirtualnej osobie czyli panu J. Kowalskiemu z Pipidówki
Dolnej. Na podstawie takiej umowy wyrejestrowujesz motong. Nie twoja wina ze
pan mial falszywe dokumenty i cie oszukal...


--
Budyń
bmw f650gs
Oleśnica

[Rymasz]

Post by Budyñ
-nie wyrejestrowujesz i nie złomujesz -sprzedajesz z pamierami ale musisz
miec wykupione OC, niby tego jeszcze nikt nie sprawdza ale lepiej mieć
ciągłość ubezpieczenia.

Znaczy rame i silnik sprzedaje z papierami? Albo trzymam i place OC?
Beznadzieja :)

Post by Budyñ
-oficjalnie złomujesz czyli musisz oddac ramę i silnik. Na podstawie kwitu
od złomiarzy wyrejestrowujesz motong.

Jak nie oddam to mam problem, czy tylko zlomiarze maja problem?

Post by Budyñ
-sprzedajesz go wirtualnej osobie czyli panu J. Kowalskiemu z Pipidówki
Dolnej. Na podstawie takiej umowy wyrejestrowujesz motong. Nie twoja wina ze
pan mial falszywe dokumenty i cie oszukal...

A WK mnie ciaga, policja wyjasnia, a ja musze scieme walic :)

Co za kraj.

Pozdrawiam,
Rymasz

[gemsi]

Post by Budyñ
-oficjalnie złomujesz czyli musisz oddac ramę i silnik. Na podstawie kwitu
od złomiarzy wyrejestrowujesz motong.

imo to jest bzdura jakas, a jesli chcesz miec motocykl w ogródku i nie
masz zamiaru nim jezdzic, czujesz do grata sentyment ?, to co nie mozesz
iśc do WK i go po prostu wyrejestrowac? o ile mi wiadomo wyrejestrowac
mozna tylko ze takiego raz wyrejestrowanego pojazdu nie da sie juz
zarejestrowac

[RadekCB1]

Post by gemsi

Post by Budyñ
-oficjalnie złomujesz czyli musisz oddac ramę i silnik. Na podstawie kwitu
od złomiarzy wyrejestrowujesz motong.

imo to jest bzdura jakas, a jesli chcesz miec motocykl w ogródku i nie
masz zamiaru nim jezdzic, czujesz do grata sentyment ?, to co nie mozesz
iśc do WK i go po prostu wyrejestrowac?

Ja tez slyszalem, ze jesli chce sie wyrejestrowac pojazd, trzeba w WK
przedstawic albo kwitek od zlomiarza albo umowe sprzedarzy.

Swoja droga ciekawy temat, jesli ktos ma (badz chce kupic) jakas WSKe, albo
jakiegos japonskiego czy innego klasyka, nie chce na nim jezdzic, bo chce
np. postawic sobie go w salonie. Co wtedy?
Mozna by bylo zerwac umowe z ubezpieczalnia i sprawe olac. Tylko, ze jak za
kilka lat ktos sprawdzi, ze pojazd zarejestrowany nie ma oplaconego OC to
beda nieprzyjemnosci.

Pamietam, ze kiedys mozna bylo wyrejestrowac pojazd tymczasowo (mozliwosc
jego ponownej rejestracji w przyszlosci), w tej chwili jest to niemozliwe.

[Mowa o pojazdach, ktore z racji wieku nie podlegaja jeszcze ulga w postaci
czasowych ubezpieczen i znizek]

Post by gemsi
o ile mi wiadomo wyrejestrowac
mozna tylko ze takiego raz wyrejestrowanego pojazdu nie da sie juz
zarejestrowac

No to moze z innej beczki.
Jesli dzisiaj moj pojazd jest mlodszy niz 25 lat, nie jest zarejestrowany,
bo np. sprowadzilem z poza granic kraju i chce go sobie postawic w pokoju na
cokole z nadzieja, ze moze za kilkadziesiat lat zachce mi sie zrobic nim
pokazowa rundke po miescie. to co? Nie zarejestruja mi go bo jest
wyrejestrowany?

Pozdrawiam
RadekCB1

[JacoT]

Post by gemsi
imo to jest bzdura jakas,

Po mojemu tez, ale przeciez nie jedyna w naszej slodkiej
rzeczywistosci, byl czas przywyknac przecie...

Post by gemsi
a jesli chcesz miec motocykl w ogródku i nie
masz zamiaru nim jezdzic, czujesz do grata sentyment ?, to co nie mozesz
iśc do WK i go po prostu wyrejestrowac? o ile mi wiadomo wyrejestrowac
mozna tylko ze takiego raz wyrejestrowanego pojazdu nie da sie juz
zarejestrowac

Niestety... zasadniczo nie ma takiej mozliwosci, a to ze nie mozna
zarejestrowac jest wynikiem wasko okreslonych mozliwosci
wyrejestrowania tylko w wypadku kiedy pojazd przestaje istniec na
polskiej ziemi. Ale cos mi mgliscie swita, ze ktoras z kolei poprawka
uwzglednila wariant rozczlonkowania pojazdu i wykorzystania czesci.
Najlepiej zajrzec w przepisy...
Wyrejestrowanie nie jest kwestia najbolesniejsza, bolesne sa przepisy
dot. OC w mysl ktorych mozna miec sentymentalne zwiazki z pojazdem ale
placic trzeba bo na ten przyklad moze sam z siebie ruszyc z tego
ogrodka i rozjechac babcie staruszke.