Discussion:
Trzymanie paliwa.
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
E.
2005-06-20 18:00:29 UTC
Permalink
Czesc
Czy moge w zamknietym pomieszczeniu. temp. ok 25 st. trzymac paliwo w
plastikowym baniaku do polowy wypelnionym zamknietym na korek plastikowy ?
Prosze o info. Bo chce przechowac pare litrow przez tydzien, szkoda
wylwewac, a nie mam gdzie wlac :)

Pozdr. E.
ghostrider
2005-06-20 18:12:21 UTC
Permalink
Post by E.
Czesc
Czy moge w zamknietym pomieszczeniu. temp. ok 25 st. trzymac paliwo w
plastikowym baniaku do polowy wypelnionym zamknietym na korek plastikowy ?
Prosze o info. Bo chce przechowac pare litrow przez tydzien, szkoda
wylwewac, a nie mam gdzie wlac :)
jesli baniak sie nie rozpusci czy cos w tym stylu to czemu nie?


ghostrider
Bzyku
2005-06-20 18:25:57 UTC
Permalink
Post by E.
Czy moge w zamknietym pomieszczeniu. temp. ok 25 st. trzymac paliwo w
plastikowym baniaku do polowy wypelnionym zamknietym na korek plastikowy ?
Spokojnie. Za to ważne jest, żeby nie trzymać zamkniętych, metalowych,
pustych kanistrów po m.in. benzynie, bo tworzy się w nich "mieszanka" i
podczas ew. pożaru działają jak bomby.


________________________
Bzyku & the Malaguti F15 FF
N: 49°40"30,8' E: 20°04"24,0'
~> www.skuterzysci.org <~
Zbigi
2005-06-20 19:10:14 UTC
Permalink
Witam! :)
Post by Bzyku
Post by E.
Czy moge w zamknietym pomieszczeniu. temp. ok 25 st. trzymac paliwo w
plastikowym baniaku do polowy wypelnionym zamknietym na korek plastikowy ?
Mozesz. Pod warunkiem, ze nie jest to komorka w bloku - z tego co wiem, to
regulaminy spoldzielni mieszkaniowych/wspolnot mieszkancow zabraniaja
takiego procederu. No ale przeciez kodeks zabrania jazdy po miescie szybciej
niz 50/60km/h a ty jezdzisz szybciej... ;)
Post by Bzyku
Spokojnie. Za to ważne jest, żeby nie trzymać zamkniętych, metalowych,
pustych kanistrów po m.in. benzynie, bo tworzy się w nich "mieszanka" i
podczas ew. pożaru działaj? jak bomby.
Kurde... Bo uzyje ulubionego dzisiaj slowa "byzydura" ;))
Kazdy pojemnik zawierajacy lotny srodek palny jest potencjalna bomba. Bez
wzgledu na material, z ktorego jest wykonany.
Puste kanistry (pojemniki) sa o tyle bardziej niebezpieczne, ze przecietny
owner takowego, brak plynnej benzyny utozsamia z brakiem ryzyka, co jest
ewidentnym bledem.
Kazdy z nas zna chyba opowiesci o wypadkach zwiazanych ze sprawdzaniem
poziomu paliwa w zbiorniku przyslowiowej wueski za pomoca zapalonej zapalki.
Owoz teoretyczne rzecz biorac nie ma prawie zadnego ryzyka we wlozeniu tejze
zapalki do napelnionego pod korek tegoz samego zbiornika tejze samej wueski.
Za ewentualne skutki eksperymentu nie recze, wiec prosze nie sprawdzac tego
organoleptycznie ;))

--
pozdrrrawiam i do zobaczenia na szlaku :)))
Zbigi
Bestyja, Sikorka, Junak i kilka czworolapych :)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
Bzyku
2005-06-20 19:55:17 UTC
Permalink
Post by Zbigi
Post by Bzyku
Spokojnie. Za to ważne jest, żeby nie trzymać zamkniętych, metalowych,
pustych kanistrów po m.in. benzynie, bo tworzy się w nich "mieszanka" i
podczas ew. pożaru działaj? jak bomby.
Kurde... Bo uzyje ulubionego dzisiaj slowa "byzydura" ;))
Kazdy pojemnik zawierajacy lotny srodek palny jest potencjalna bomba.
A czytać potrafi? W temacie stoi jak byk: "trzymanie paliwa". Dużo rzeczy
jest potencjalnymi bombami, niektóre mają nawet prefiks "sex", ale to nieco
inna para gumek, znaczy się tych, no, kaloszy.
Napisałem o tym, bo wiele osób 'opróżnione' kanistry zamyka, żeby nie
śmierdziało, a to może mieć dosyć rozrywkowe skutki.
A jeżeli uważasz, że to, co napisałem, jest bzdurą, to przejedź się do
najbliższej straży pożarnej i powiedz im, że trzymasz w piwnicy takich
zamkniętych i pustych kanistrów 20. Zobaczymy, czy przyjadą, jak się chatka
będzie tlić.
Chyba, że to jest jazzy pisać, że inni piszą "byzydury"?!


________________________
Bzyku & the Malaguti F15 FF
N: 49°40"30,8' E: 20°04"24,0'
~> www.skuterzysci.org <~
Zbigi
2005-06-20 20:32:08 UTC
Permalink
Witam! :)
Post by Bzyku
Post by Zbigi
Post by Bzyku
Spokojnie. Za to ważne jest, żeby nie trzymać zamkniętych, metalowych,
pustych kanistrów po m.in. benzynie, bo tworzy się w nich "mieszanka" i
podczas ew. pożaru działaj? jak bomby.
Kurde... Bo uzyje ulubionego dzisiaj slowa "byzydura" ;))
Kazdy pojemnik zawierajacy lotny srodek palny jest potencjalna bomba.
A czytać potrafi? W temacie stoi jak byk: "trzymanie paliwa". Dużo rzeczy
jest potencjalnymi bombami, niektóre maj? nawet prefiks "sex", ale to nieco
inna para gumek, znaczy się tych, no, kaloszy.
Moment, zara, chwilunia :)
Zgadzamy sie, ze puste pojemniki "po benzynie" sa potencjalnymi bombami.
Post by Bzyku
Napisałem o tym, bo wiele osób 'opróżnione' kanistry zamyka, żeby nie
?mierdziało, a to może mieć dosyć rozrywkowe skutki.
Znaczy sie - Twoim zdaniem kanister napelniony w polowie jest juz tylko w
polowie niebezpieczny? ;)
A napelniony w pelni ;) jest juz w pelni bezpieczny? No tak wynika z tego co
napisales :)
A moze twoim zdaniem nalezy trzymac otwarte, oproznione kanistry?
Kurde - niby w tym szalenstwie jest metoda, ale nie chcialbym aby do
takiego - juz "wywietrzonego" - kanisterka wpadla iskierka - niekoniecznie
ze spawania czy szlifowania...
Post by Bzyku
A jeżeli uważasz, że to, co napisałem, jest bzdur?, to przejedĽ się do
najbliższej straży pożarnej i powiedz im, że trzymasz w piwnicy takich
zamkniętych i pustych kanistrów 20. Zobaczymy, czy przyjad?, jak się chatka
będzie tlić.
Przyjada, przyjada :)
A twoim zdaniem kazdy oprozniony kanisterek nalezy napelniac CO2 lub woda?
;)
Post by Bzyku
Chyba, że to jest jazzy pisać, że inni pisz? "byzydury"?!
Sie nie unos - sam sie zdziwilem, ze dzis tak czesto to slowko mi pod palce
sie nawijalo :)
Nie zgadzam sie z Twoim polozeniem akcentu na puste pojemniki. I tyle :)

--
pozdrrrawiam i do zobaczenia na szlaku :)))
Zbigi
Bestyja, Sikorka, Junak i kilka czworolapych :)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
Bzyku
2005-06-20 21:01:32 UTC
Permalink
Post by Zbigi
Znaczy sie - Twoim zdaniem kanister napelniony w polowie jest juz tylko w
polowie niebezpieczny? ;)
A napelniony w pelni ;) jest juz w pelni bezpieczny? No tak wynika z tego co
napisales :)
Nie wiem, w jakim stopniu jest niebezpieczny, ale przy kanistrach
zawierających paliwa raczej nie mamy pola do manewru - mają być zamknięte i
koniec. Łopatologicznie: przy kanistrze pustym mamy 2 opcje: open or close,
przy napełnionym mamy tylko jedną - close (więc chyba nie ma co nad nią
gdybać?).
Trzeba czytać ze zrozumieniem, ot, co.
Post by Zbigi
A moze twoim zdaniem nalezy trzymac otwarte, oproznione kanistry?
Tak; moim zdaniem te zawierające paliwa powinny być zamknięte, co jest chyba
sensowne, a te nie zawierające paliw powinny być otwarte.
Post by Zbigi
Kurde - niby w tym szalenstwie jest metoda, ale nie chcialbym aby do
takiego - juz "wywietrzonego" - kanisterka wpadla iskierka - niekoniecznie
ze spawania czy szlifowania...
Bo? To jest bardzo podobny przypadek do gazu w pomieszczeniach: jest dobra
wentylacja, to nawet spora ilość gazu nie >wybuchnie<; nie ma wentylacji -
trochę gazu i... bum.
Post by Zbigi
Przyjada, przyjada :)
A twoim zdaniem kazdy oprozniony kanisterek nalezy napelniac CO2 lub woda?
Ech. Należy zobaczyć, czy opróżniony kanisterek jest zamknięty, i jeśli
jest - otworzyć i zostawić w spokoju, jeśli nie jest - też zostawić w
spokoju.
Post by Zbigi
Nie zgadzam sie z Twoim polozeniem akcentu na puste pojemniki. I tyle :)
Bo w złym miejscu akcentu szukałeś. Akcent leży na >otwarte/zamknięte< puste
kanistry.
Post by Zbigi
pozdrrrawiam i do zobaczenia na szlaku :)))
Szac.
Zbigi
2005-06-21 16:05:02 UTC
Permalink
Witam! :)
Post by Bzyku
Post by Zbigi
Znaczy sie - Twoim zdaniem kanister napelniony w polowie jest juz tylko w
polowie niebezpieczny? ;)
A napelniony w pelni ;) jest juz w pelni bezpieczny? No tak wynika z tego
co
Post by Zbigi
napisales :)
Nie wiem, w jakim stopniu jest niebezpieczny, ale przy kanistrach
zawieraj?cych paliwa raczej nie mamy pola do manewru - maj? być zamknięte i
koniec. Łopatologicznie: przy kanistrze pustym mamy 2 opcje: open or close,
przy napełnionym mamy tylko jedn? - close (więc chyba nie ma co nad ni?
gdybać?).
Trzeba czytać ze zrozumieniem, ot, co.
No czytam. I nie moge wyjsc ze zdumienia :)
Post by Bzyku
Post by Zbigi
A moze twoim zdaniem nalezy trzymac otwarte, oproznione kanistry?
Tak; moim zdaniem te zawieraj?ce paliwa powinny być zamknięte, co jest
chyba
Post by Bzyku
sensowne, a te nie zawieraj?ce paliw powinny być otwarte.
Brrr... nigdy w zyciu! :)
Post by Bzyku
Post by Zbigi
Kurde - niby w tym szalenstwie jest metoda, ale nie chcialbym aby do
takiego - juz "wywietrzonego" - kanisterka wpadla iskierka -
niekoniecznie
Post by Bzyku
Post by Zbigi
ze spawania czy szlifowania...
Bo? To jest bardzo podobny przypadek do gazu w pomieszczeniach: jest dobra
wentylacja, to nawet spora ilo?ć gazu nie >wybuchnie<; nie ma wentylacji -
trochę gazu i... bum.
No wiec sie uzasadnie :)
Owoz nie smialbym trzymac otwartego, pustego kanistra z prostej przyczyny -
w nim caly czas beda opary i nie chcialbym, zeby w poblizu otworu pojawila
sie jakakolwiek iskierka - z peta, ze szlifierki, ze spawarki. Z wydechu
przelatujacej muchy w koncu... IMO ryzyko jest wieksze niz przy pustym i
zamknietym szczelnie pojemniku.
Dobry przyklad podales - gaz (LPG np ;)) gromadzi sie w obnizeniach terenu i
w "zastoinach". Podobna zastoina jest IMO taki otwarty pusty kanister - niby
nic w nim nie ma, ale kurde opary sa i raczej jest malo czynnikow, ktore
spowodowalyby szybkie ich usuniecie ze srodka.
Post by Bzyku
Post by Zbigi
Przyjada, przyjada :)
A twoim zdaniem kazdy oprozniony kanisterek nalezy napelniac CO2 lub woda?
Ech. Należy zobaczyć, czy opróżniony kanisterek jest zamknięty, i je?li
jest - otworzyć i zostawić w spokoju, je?li nie jest - też zostawić w
spokoju.
Sie nie zgadzam - to jest moja wersja i bede sie jej trzymal! :)
Post by Bzyku
Post by Zbigi
Nie zgadzam sie z Twoim polozeniem akcentu na puste pojemniki. I tyle :)
Bo w złym miejscu akcentu szukałe?. Akcent leży na >otwarte/zamknięte<
puste
Post by Bzyku
kanistry.
Wcale nie szukalem - sames go tam wstawil tak, a nie inaczej konstruujac
zdanie :)
Sadze, ze mozemy zakonczyc te dyskusje - wszak w najwazniejszym sie
zgadzamy - kanistry (puste/pelne, otwarte/zamkniete) sa potencjalnym
zagrozeniem :)
--
pozdrrrawiam i do zobaczenia na szlaku :)))
Zbigi
Bestyja, Sikorka, Junak i kilka czworolapych :)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
ganda
2005-06-21 11:31:26 UTC
Permalink
Post by Zbigi
Kazdy z nas zna chyba opowiesci o wypadkach zwiazanych ze sprawdzaniem
poziomu paliwa w zbiorniku przyslowiowej wueski za pomoca zapalonej zapalki.
Owoz teoretyczne rzecz biorac nie ma prawie zadnego ryzyka we wlozeniu tejze
zapalki do napelnionego pod korek tegoz samego zbiornika tejze samej wueski.
Za ewentualne skutki eksperymentu nie recze, wiec prosze nie sprawdzac tego
organoleptycznie ;))
wracam sobie kiedys do domu z angielskiego a tam straz pozarna kolo
mojego domu. podbiegam, a u sasiada gasza samochod marki Żuk. co sie
okazalo? chcieli przelac benzyne z Żuka do malucha i robili to przy
swieczce, bo nie mieli latarki. na szczescie nikomu poza powierzchownymi
poparzeniami sie nic nie stalo.
--
ganda [bylo:ganja3wr]
subcapital zone piaseczno
Yamaha eFZet 750 '85
Gentoo Linux 2005.0
Andrzej Lawa
2005-06-20 18:37:16 UTC
Permalink
Post by E.
Czesc
Czy moge w zamknietym pomieszczeniu. temp. ok 25 st. trzymac paliwo w
plastikowym baniaku do polowy wypelnionym zamknietym na korek plastikowy ?
Prosze o info. Bo chce przechowac pare litrow przez tydzien, szkoda
wylwewac, a nie mam gdzie wlac :)
Do 5 litrów wolno - powyżej wściekają się przepisy przeciwpożarowe.
ghostrider
2005-06-21 04:56:04 UTC
Permalink
Post by Andrzej Lawa
Do 5 litrów wolno - powyżej wściekają się przepisy przeciwpożarowe.
a tak przy okazji... te 5 literkow to na glowe czy baniak czy jak? ;>


ghostrider
Andrzej Lawa
2005-06-21 05:15:37 UTC
Permalink
Post by ghostrider
Post by Andrzej Lawa
Do 5 litrów wolno - powyżej wściekają się przepisy przeciwpożarowe.
a tak przy okazji... te 5 literkow to na glowe czy baniak czy jak? ;>
Na jedną strefę (jakąśtam) przeciwpożarową. O ile zrozumiałem ten
ustawowy bełkot, to chodzi o pojedynczy lokal mieszkalny - chyba że ktoś
ma ogniotrwałe drzwi pomiędzy pokojami.

Tak przy okazji - ustawa o ochronie przeciwpożarowej niby zabrania
garażowania pojazdów silnikowych (na marginesie: motorower nie jest
poajzdem silnikowym!) w np. mieszkaniach, ale... wystarczy odłączyć
akumulator i zdjąć zbiornik/zlać paliwo i wszystko jest OK :)

Specjalnie sprawdzałem, bo Piwowarki to straszne sk*.*syny i sk*.*córki
(tacy porypani mocno czerwoni - i to jeszcze tą czerwienią z czasów PRL
- emeryci, którym się mocno nudzi) i tylko czychają, żeby mi życie zatruć.

A tak mogą mi skoczyć :)
ghostrider
2005-06-21 16:25:16 UTC
Permalink
Post by Andrzej Lawa
Specjalnie sprawdzałem, bo Piwowarki to straszne sk*.*syny i sk*.*córki
(tacy porypani mocno czerwoni - i to jeszcze tą czerwienią z czasów PRL
- emeryci, którym się mocno nudzi) i tylko czychają, żeby mi życie zatruć.
mam tosamo i pytam bo w zimie zajme sie starym gixxerem od wewnatrz...
najprawdopodobniej po czesci w piwnicy bloku :>


ghostrider
Andrzej Lawa
2005-06-21 16:57:19 UTC
Permalink
Post by ghostrider
mam tosamo i pytam bo w zimie zajme sie starym gixxerem od wewnatrz...
najprawdopodobniej po czesci w piwnicy bloku :>
Byle by paliwa w piwnicy nie trzymać - bo praktycznie wszystkie
regulaminy spółdzielni tego zabraniają.

Choć sprzętu nie trzymałbym w piwnicy (zwłaszcza nieco rozmontowanego),
bo istnieje duże ryzyko kradzieży.

No i światło do dłubania marne ;)

Loading...