Discussion:
[tech] Docieranie silnika po wymianie tłoka
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Marek B
2009-04-24 07:33:50 UTC
Permalink
Witam
wymieniłem tłok i łańcuch rozrządu (profilaktycznie bo miałem już
wszystko na wierzchu) cylinder w stanie idealnym.
Pytanie:
jak docierać pierścienie do cylindra
a) rozgrzać dobrze maszynę i jechać w teren na pełnym gazie
b) rozgrzać dobrze maszynę i jeździć na "pół gwizdka"
--
pozdrawiam
Marek
crf250x
Kuba (aka cita)
2009-04-24 07:35:32 UTC
Permalink
Post by Marek B
jak docierać pierścienie do cylindra
a) rozgrzać dobrze maszynę i jechać w teren na pełnym gazie
na czym wg Ciebie miałoby w tym przypadku docieranie?

Moze w ogole nie rozgrzewaj maszyny .. i daj w pize. Szybciej sie dotrze :P
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
Marek B
2009-04-24 08:20:21 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Post by Marek B
jak docierać pierścienie do cylindra
a) rozgrzać dobrze maszynę i jechać w teren na pełnym gazie
na czym wg Ciebie miałoby w tym przypadku docieranie?
Na większym obciążeniu tłoka i pierścionków i ...
http://forum.scigacz.pl/post-33245.html&highlight=
Post by Kuba (aka cita)
Moze w ogole nie rozgrzewaj maszyny .. i daj w pize. Szybciej sie dotrze :P
rozgrzać trzeba bezwarunkowo!!!

Nie widziałem w pytaniu opcji z zimnym silnikiem ale mogę dodać
specjalnie dla Ciebie
--
pozdrawiam
Marek
crf250x
Kuba (aka cita)
2009-04-24 08:27:57 UTC
Permalink
Post by Marek B
Post by Kuba (aka cita)
Post by Marek B
jak docierać pierścienie do cylindra
a) rozgrzać dobrze maszynę i jechać w teren na pełnym gazie
na czym wg Ciebie miałoby w tym przypadku docieranie?
Na większym obciążeniu tłoka i pierścionków i ...
http://forum.scigacz.pl/post-33245.html&highlight=
Post by Kuba (aka cita)
Moze w ogole nie rozgrzewaj maszyny .. i daj w pize. Szybciej sie dotrze :P
rozgrzać trzeba bezwarunkowo!!!
Nie widziałem w pytaniu opcji z zimnym silnikiem ale mogę dodać
specjalnie dla Ciebie
Nie wiem co tam na scigaczu zostało napisane .. ale idea _docierania_
silnika polega na stosunkowo łagodnej jeździe, z tendencją do normalnej .. a
nie pełnym gazie.
W koncu dawalnie w palnik nie różni sie w ogole od normalnej, ostrej jazdy
(zakladam, ze nie ma tu ludzi, ktorzy jeżdzą ostro na zimnym silniku, wiec
to pomijam), a jesli sie nie różni to o jakim docieraniu mówisz?

Poczytaj instrukcje obsługi dowolnych silników spalinowych to wyczytasz, ze
podczas pierwszych kilometrów nie należy przekraczać pewnych obrotów, nie
należy przeginać z jazdą na niskich obrotach, należy zwracą szczegółną uwage
na rozrzewanie silnika oraz jest podana ilośc kilometrów (motogodzin) w
jakich należy stosować sie do tych wskazówek.

Jak ktoś napisał, ze docieranie ma polegać na jeżdzeniu z pełną kitą ... to
chyba był to 1 kwietnia.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
Marek B
2009-04-24 08:59:47 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Post by Marek B
jak docierać pierścienie do cylindra
a) rozgrzać dobrze maszynę i jechać w teren na pełnym gazie
[ciach]
Post by Kuba (aka cita)
Jak ktoś napisał, ze docieranie ma polegać na jeżdzeniu z pełną kitą ...
to chyba był to 1 kwietnia.
trafiłem na coś takiego wcześniej
http://www.mototuneusa.com/break_in_secrets.htm
i stąd w ogóle mnie na zapytanie naszło.

A w serwisówce jest opisana cała procedura wymiany tłoka i anie jednej
wzmianki na temat docierania!!!
Acha dopisane jest także że, cyt:"Under racing conditions, the piston
and rings should be replaced after 15.0 hours of running."
czyli kiedy jest czas na docieranie skoro to ma na pełnym ogniu 15
godzin wysłużyć?
--
pozdrawiam
Marek
crf250x
n***@spamcom.com
2009-04-24 09:20:35 UTC
Permalink
Post by Marek B
trafiłem na coś takiego wcześniej
http://www.mototuneusa.com/break_in_secrets.htm
i stąd w ogóle mnie na zapytanie naszło.
Bylo, poszukaj w archiwum. Nie bede wypisywac co pamietam zeby czegos
nie pokrecic :)
Post by Marek B
A w serwisówce jest opisana cała procedura wymiany tłoka i anie jednej
wzmianki na temat docierania!!!
To jest w instrukcji obslugi :)
Post by Marek B
Acha dopisane jest także że, cyt:"Under racing conditions, the piston
and rings should be replaced after 15.0 hours of running."
czyli kiedy jest czas na docieranie skoro to ma na pełnym ogniu 15
godzin wysłużyć?
Pierwsze 3h, a resztaj to trening i wyscig ? ;)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
a***@gmail.com
2009-04-24 09:10:55 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Poczytaj instrukcje obsługi dowolnych silników spalinowych to wyczytasz, ze
podczas pierwszych kilometrów nie należy przekraczać pewnych obrotów, nie
należy przeginać z jazdą na niskich obrotach, należy zwracą szczegółną uwage
na rozrzewanie silnika oraz jest podana ilośc kilometrów (motogodzin) w
jakich należy stosować sie do tych wskazówek.
Instrukcje mają to do siebie, że mają być idiotoodporne. Napisanie o
nieprzekraczaniu konkretnych obrotów załatwia sprawę z niewłaściwym
docieraniem.
Post by Kuba (aka cita)
Jak ktoś napisał, ze docieranie ma polegać na jeżdzeniu z pełną kitą ... to
chyba był to 1 kwietnia.
A co powiesz na to:
http://www.mototuneusa.com/break_in_secrets.htm

Przeczytaj dokładnie o teorii dlaczego dawanie w palnik jest dobre
przy docieraniu.

--
Artur
m***@gmail.com
2009-04-24 10:21:16 UTC
Permalink
Post by Kuba (aka cita)
Nie wiem co tam na scigaczu zostało napisane .. ale idea _docierania_
silnika polega na stosunkowo łagodnej jeździe, z tendencją do normalnej .. a
nie pełnym gazie.
W koncu dawalnie w palnik nie różni sie w ogole od normalnej, ostrej jazdy
(zakladam, ze nie ma tu ludzi, ktorzy jeżdzą ostro na zimnym silniku, wiec
to pomijam), a jesli sie nie różni to o jakim docieraniu mówisz?
Poczytaj instrukcje obsługi dowolnych silników spalinowych to wyczytasz, ze
podczas pierwszych kilometrów nie należy przekraczać pewnych obrotów, nie
należy przeginać z jazdą na niskich obrotach, należy zwracą szczegółną uwage
na rozrzewanie silnika oraz jest podana ilośc kilometrów (motogodzin) w
jakich należy stosować sie do tych wskazówek.
Jak ktoś napisał, ze docieranie ma polegać na jeżdzeniu z pełną kitą ... to
chyba był to 1 kwietnia.
Bledne myslenie. Instrukcje 'docierania' napisane sa w ten sposob
tylko po to zeby kryc producenta przed ewentualnymi sprawami
gwarancyjnymi itp.
Docieranie nowego silnika powinno odbywac sie pod duzym i zmiennym
obciazeniem.
Jednym slowem na kazdym biegu pizda i od razu hamowanie silnikiem,
znowy pizda, kolejny bieg, pizda i znow hamowanie silnikiem.. i tak
przez kilka minut.
Jednorazowa operacja przeprowadzona w ten sposob wystarcza. Wracasz do
domu wymieniasz olej i filtr i jedzisz normalnie.
Olej nie powinien byc jeszcze full syntetyk tylko troche bardziaj
gesty. Nastepna wymiana na olej docelowy.

Ja wiem ze sa 2 szkoly docierania ale ta z ksiazki skutkuje duza
frustracja, mniejsza moca silnika po dotarciu i ogolnym zmuleniem.
Szkola pelnej pizdy daje radosc, pozwala pierscieniom porzadnie sie
usadowic i 'uszczelnic' i na koniec masz wiecej mocy z silnika - to
zostalo przetestowane na hamowni i tak jest koniec kropka.

Materialy i technologia w ktorej wspolczesne silniki sa produkowane
nie groza rysami na scianach cylindrow ani niczym takim. jezeli
podczas agresywnego docieranie cos sie zjebie to znaczy ze silnik od
poczatku byl nie taki.

Pozdro
Arni
2009-04-24 10:39:29 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Jednym slowem na kazdym biegu pizda i od razu hamowanie silnikiem,
znowy pizda, kolejny bieg, pizda i znow hamowanie silnikiem.. i tak
przez kilka minut.
jazda na przemian z seksem? takiego przepisu jeszcze nie słyszałem...
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Jacot
2009-04-24 11:15:42 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Materialy i technologia w ktorej wspolczesne silniki sa produkowane
nie groza rysami na scianach cylindrow ani niczym takim.
Powiedz cos wiecej o tych technologiach, tak konkretnie, jak mechanik
do mechanika...
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
m***@gmail.com
2009-04-24 13:49:57 UTC
Permalink
 Powiedz cos wiecej o tych technologiach, tak konkretnie, jak mechanik
do mechanika...
Jakbym byl mechanikiem to bym pewnie powiedzial a ze jestem tylko
uzytkownikiem owych technologii, ktory pare silnikow dotarl (na oba
sposoby) i wybral sposob najbardziej odpowiedni (w subiektywnej ocenie
oczywiscie), to nie powiem.
Czy Ty jako mechanik zalecasz docieranie w stylu 'nie przekraczaj
5krpm bo Ci silnik wybuchnie'?

Pozdro
huck
2009-04-24 14:15:30 UTC
Permalink
Post by Jacot
Powiedz cos wiecej o tych technologiach, tak konkretnie, jak mechanik
do mechanika...
Jakbym byl mechanikiem to bym pewnie powiedzial a ze jestem tylko
uzytkownikiem owych technologii, ktory pare silnikow dotarl (na oba
sposoby) i wybral sposob najbardziej odpowiedni (w subiektywnej ocenie
oczywiscie), to nie powiem.
Czy Ty jako mechanik zalecasz docieranie w stylu 'nie przekraczaj
5krpm bo Ci silnik wybuchnie'?

Jakby Jacot rozkrecil silnik do 5000 to chyba by wybuchl :-)
huck
Jacot
2009-04-24 15:10:51 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Jakbym byl mechanikiem to bym pewnie powiedzial a ze jestem tylko
uzytkownikiem owych technologii, ktory pare silnikow dotarl (na oba
sposoby) i wybral sposob najbardziej odpowiedni (w subiektywnej ocenie
oczywiscie), to nie powiem.
Ogladales swoje cylindry po "subiektywnie optymalnym" docieraniu?
Post by m***@gmail.com
Czy Ty jako mechanik zalecasz docieranie w stylu 'nie przekraczaj
5krpm bo Ci silnik wybuchnie'?
Ja to co mialem do powiedzenia napisalem;) I wbrew pozorom jest to
dosyc uniwersalne.
Post by m***@gmail.com
Jakby Jacot rozkrecil silnik do 5000 to chyba by wybuchl :-)
No jesli chodzi o Junaka to jest mozliwe, ze bym wybuchl:) Chociaz...
5tys to u niego jest 100km/h a nawet ciut wiecej - raz jechalem 110:)
Drugi raz bym mu tego nie zrobil, przynajmniej dopokad nie mam wciaz
korby normalnie lozyskowanej, jak w prawdziwych motorach;)
A i tak w miedzyczasie przywyklem, ze mi sie nie spieszy;)
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
Robert Rędziak
2009-04-24 16:34:23 UTC
Permalink
Dzień dobry, czy tu biją? (jestem tu nowy :PP)

On Fri, 24 Apr 2009 06:49:57 -0700 (PDT),
Post by m***@gmail.com
Jakbym byl mechanikiem to bym pewnie powiedzial a ze jestem tylko
uzytkownikiem owych technologii, ktory pare silnikow dotarl (na oba
sposoby) i wybral sposob najbardziej odpowiedni (w subiektywnej ocenie
oczywiscie), to nie powiem.
No. A teraz opowiedz o przebiegach, jakie machnąłeś na tych
silnikach.

Bo owszem, w _podobny_ (prawie robi różnicę) sposób dociera się
silniki. Do sportu.
Post by m***@gmail.com
Czy Ty jako mechanik zalecasz docieranie w stylu 'nie przekraczaj
5krpm bo Ci silnik wybuchnie'?
Przede wszystkim unikanie długich, wysokich obciążeń (mądrzejsi
ode mnie, owszem, zalecają serię krótkich obciążeń silników, ale
na około 10 sekund każde, a pomiędzy trzeba silnik schładzać). I
nie od razu po złożeniu, najpierw wykonuje się ,,ćwiczenia'' na
ułożenie rozrządu: http://www.pumaracing.co.uk/runin.htm

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
m***@gmail.com
2009-04-24 16:44:36 UTC
Permalink
 No. A teraz opowiedz o przebiegach, jakie machnąłeś na tych
 silnikach.
 Bo owszem, w _podobny_ (prawie robi różnicę) sposób dociera się
 silniki. Do sportu.
No fakt zadnym nie jezdzilem przez 20 lat... Sugerujesz ze takie
dotarcie skroci zywot silnika? Dlaczego?
A zreszta wali mnie to. Bylo juz 100 razy. Kazdy robi jak uwaza. Ja
uwazam tak tyle.

Pozdro
Robert Rędziak
2009-04-24 18:06:48 UTC
Permalink
On Fri, 24 Apr 2009 09:44:36 -0700 (PDT),
Post by m***@gmail.com
No fakt zadnym nie jezdzilem przez 20 lat... Sugerujesz ze takie
dotarcie skroci zywot silnika? Dlaczego?
Może np. dlatego, że szanse na jakieś lokalne zatarcia
wzrastają? Może dlatego, że przy docieraniu bez nadmiernego
obciążania wydziela się dużo ciepła. Może dlatego, że w
zależności od potraktowania mają miejsce różne zmiany w
warstwach wierzchnich par trących? Zresztą nie podejmuję się
dalszej dyskusji na temat, bo tematyka materiałoznastwa i
podobocznych dziedzin jest mi obca od lat nastu.
Post by m***@gmail.com
A zreszta wali mnie to. Bylo juz 100 razy. Kazdy robi jak uwaza. Ja
uwazam tak tyle.
Zatem rób po swojemu, a jak już komuś sprzedajesz te rewelacje,
to miej jaja i zaoferuj się pokryciem kosztów ewentualnych
napraw. Lub przynajmniej przestrzeż, że nie zawsze musi być
różowo.

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Arni
2009-04-24 16:47:36 UTC
Permalink
Post by Robert Rędziak
Dzień dobry, czy tu biją? (jestem tu nowy :PP)
no własnie, czyzbys sobie motur kupił? :D
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Robert Rędziak
2009-04-24 17:56:09 UTC
Permalink
Post by Arni
Post by Robert Rędziak
Dzień dobry, czy tu biją? (jestem tu nowy :PP)
no własnie, czyzbys sobie motur kupił? :D
Nie. Ale kiedyś jeździłem :P

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Ivam
2009-04-24 19:12:57 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Docieranie nowego silnika powinno odbywac sie pod duzym i zmiennym
obciazeniem.
Zapomniales o najwazniejszym. Nie wolno przegrzewac silnika. Co podczas
docierania jest dosc latwe. Zatem palnik, oko na temp. (jak wysoka), kawalek
powoli i znowu palnik.
Post by m***@gmail.com
Olej nie powinien byc jeszcze full syntetyk tylko troche bardziaj
gesty.
Co ma to czy olej jest syntetyczny czy nie do jego gestosci? Poza tym mam
wrazenie, ze mowisz o lepkosci... poza tym co ma lepkosc do jakosci
smarowania?
Post by m***@gmail.com
Szkola pelnej pizdy daje radosc, pozwala pierscieniom porzadnie sie
usadowic i 'uszczelnic' i na koniec masz wiecej mocy z silnika - to
zostalo przetestowane na hamowni i tak jest koniec kropka.
Pod warunkiem, ze nie przegrzejesz, olej nie straci swoich wlasnosci i
wszystko sie nie rozleci.
Post by m***@gmail.com
jezeli podczas agresywnego docieranie cos
sie zjebie to znaczy ze silnik od
poczatku byl nie taki.
Raczej bym powiedzial, ze duuuza szansa, ze przegrzany.
--
pzdr:
Ivam
Arni
2009-04-24 19:17:24 UTC
Permalink
Post by Ivam
Post by m***@gmail.com
Olej nie powinien byc jeszcze full syntetyk tylko troche bardziaj
gesty.
Co ma to czy olej jest syntetyczny czy nie do jego gestosci? Poza tym
mam wrazenie, ze mowisz o lepkosci... poza tym co ma lepkosc do jakosci
smarowania?
szkoła która ja wyznaje mówi, ze syntetyk jest za dobry jak na pierwszy
olej :)
Do docierania leje sie mineral i szybko wymienia bo własnie w czesie
docierania nie powinien tak dobrze smarowac, troche tarcia musi byc.
Co do obciazen to sie zgadzam: dużo różnych
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Robert Rędziak
2009-04-24 19:25:41 UTC
Permalink
Post by Arni
szkoła która ja wyznaje mówi, ze syntetyk jest za dobry jak na pierwszy
olej :)
Do docierania leje sie mineral i szybko wymienia bo własnie w czesie
docierania nie powinien tak dobrze smarowac, troche tarcia musi byc.
Od biedy mógłby być i syntetyk, tylko bez dodatków
zmniejszających tarcie. Czyli np. olej do motocykli :)
Hamerykanie również wyznają oliwę do ciężarówek: Shella Rotellę
T.

r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
Ivam
2009-04-24 20:29:05 UTC
Permalink
Post by Arni
szkoła która ja wyznaje mówi, ze syntetyk jest za dobry jak na pierwszy
olej :)
Ja nie przecze, nawet sam sie do tych zaliczam... tylko pytalem o zaleznosci
gestosci (nie lepkosci) do jakosci smarowania i tego czy syntetyk czy nie.
Bo tak wlasciwie to ja zaleznosci zadnych nie widze.
--
pzdr:
Ivam
Loading...