[WSK] Zalewa się - może nieszczelność?

[Maciej Darocha]

Postanowiłem raz jeszcze odwołać się do grupowych guru od wuesek :-)

Właściwie udało mi się wsk-ę doprowadzić do stanu jeżdżącego, nadal
jednak bywa tak, że się zalewa i zalewa . . . taka sama sytuacja jest
na dwóch różnych gaźnikach, jeden z nich dogłębnie przejrzałem,
wyczyściłem, wyregulowałem. Wykluczam za wysoki poziom paliwa, zaworek
iglicowy działa, dysza chyba nie jest nadwymiarowa? (w obu gaźnikach
była bodajże 265).

Zauważyłem, że olej ze skrzyni kapie na całej długości "szwu" pomiędzy
połówkami kartera. Ponieważ osad na świecy jest gęsto-oleisty
doszedłem do wniosku, że może po prostu olej ze skrzyni przecieka do
skrzyni korbowej i jest zaciągany do komory spalania? Czy to w ogóle
jest możliwe? W skrzyni jest (zgodnie z Waszymi zaleceniami :->)
zwykły Mixol . . . .

W najbliższym czasie chyba rozbiorę ten silnik na kawałki . . . muszę
tylko dorwać jakąś książkę na temat WSK, bo trochę boję się rozbierać
ją "na czuja". No i głowicę chyba warto dokręcić "momentem" ;-) (nie
ma obaw, mam klucz dynamometryczny.....)

--
pozdrawiam
Maciej 'Qbak' Darocha
http://www.darocha.pl

[Macieknd]

Post by Maciej Darocha
doszedłem do wniosku, że może po prostu olej ze skrzyni przecieka do
skrzyni korbowej i jest zaciągany do komory spalania? Czy to w ogóle
jest możliwe? W skrzyni jest (zgodnie z Waszymi zaleceniami :->)
zwykły Mixol . . . .

no w starych silnikach to czesty przypadek ze olej dostaje sie do skrzyni
korbowej, bo czescto puszcza simmering...proponuje wymienic simmeringi i
olej wlac raczej nie mixol ale lux tanszy i przeznaczony do skrzyn biegow

[Maciej Darocha]

Post by Macieknd
no w starych silnikach to czesty przypadek ze olej dostaje sie do

skrzyni

Post by Macieknd
korbowej, bo czescto puszcza simmering...proponuje wymienic

simmeringi i

Post by Macieknd
olej wlac raczej nie mixol ale lux tanszy i przeznaczony do skrzyn biegow

No właśnie ostatnio zalałem skrzynię Lux-em ;-) bo mixol wyciekł . . .

Dzięki za informację, zabieram się za remont.

pzdr
Maciej Darocha

[Artur]

Post by Macieknd
no w starych silnikach to czesty przypadek ze olej dostaje sie do skrzyni
korbowej, bo czescto puszcza simmering...proponuje wymienic simmeringi i
olej wlac raczej nie mixol ale lux tanszy i przeznaczony do skrzyn biegow

Kolego. Lux ale 10, i wcale nie jest przeznaczony do skrzyń biegów w
czasach kiedy produkowano WSKi to innych olejów raczej nie było tylko
był Lux10 który był do wszystkiego :) Oczywiście teraz też go można dostać.

W swojej WSK175 używam Hipol-MF 85W90 API GL-5 i z pracy skrzyni i
sprzegła jestem bardzo zadowolony.

[Macieknd]

Post by Artur
Kolego. Lux ale 10, i wcale nie jest przeznaczony do skrzyń biegów w
czasach kiedy produkowano WSKi to innych olejów raczej nie było tylko był
Lux10 który był do wszystkiego :)

***ze jest do wszystkigo to wiem, ale do skrzyni tez sie nadaje, a mixol
chyba za zadki


***a czy nie wystarczy napisac LUX przeciez nie ma oleju LUX 50 ani 60 wiec
mysle ze w gronie "fachowcow" mozna sie poslozyc p[otpcznym okreslemniem

tak samo jak prosisz kogoo o klucz fajkowy 16-tke to nie mowisz "podaj mi
kolego klucz nasadowy z końcowką 6-kątną o przegroju 16 mm"

to by bylo smieszne

to jest m,oje zdanie naz ten temat :D

[Artur]

Post by Macieknd
***ze jest do wszystkigo to wiem, ale do skrzyni tez sie nadaje, a mixol
chyba za zadki

Sprzęgło na Mixolu ładniej się zachowuje :)

Post by Macieknd
***a czy nie wystarczy napisac LUX przeciez nie ma oleju LUX 50 ani 60 wiec
mysle ze w gronie "fachowcow" mozna sie poslozyc p[otpcznym okreslemniem

Jak to nie ma? To po jaką cholere dali to 10? ;))) http://skocz.pl/aljh

Post by Macieknd
tak samo jak prosisz kogoo o klucz fajkowy 16-tke to nie mowisz "podaj mi
kolego klucz nasadowy z końcowką 6-kątną o przegroju 16 mm"

Nasadowy do świec 16mm, bo świece nie śa tylko jedne :)

[Macieknd]

Post by Artur

Post by Macieknd
tak samo jak prosisz kogoo o klucz fajkowy 16-tke to nie mowisz "podaj mi
kolego klucz nasadowy z końcowką 6-kątną o przegroju 16 mm"

Nasadowy do świec 16mm, bo świece nie śa tylko jedne :)

***no fajkowy = nasadowy, nie chodzi o klucz do swiec ;)

[Artur]

Post by Macieknd
***no fajkowy = nasadowy, nie chodzi o klucz do swiec ;)

Coś mnie zatłumaniło ;) Ale nie zmienia to faktu że Lux nie jest jeden a
klucz nasadowy 16 tak ;)

[Ja¶ Kowalski]

A ja proponuje spuścic olej... i zrobic na SPOKOJNIE kilka kilosów... jezeli
znowu bedzie zalewał to by wychodziło ze zapłon...

A jak bedziesz rozbierał silnik to wymien:
uszczelki... daj sylikon nie (c)hermetik symeringi... i inne niezwiazane ze
szczelnościa...


Marcin Kopyść GG2971579 Jaś Kowalski
WSK M06B3 RSTV434 Wiesia
Komar 2351 (TGD2200) Tomasz
CZ 350 Sport (TGT3581) Czescia
Jawa pancerka (WSN0059) Konkurs na imie trwa
CZ 350 RSTV509 Czesław

[Artur]

Post by Ja¶ Kowalski
A ja proponuje spuścic olej... i zrobic na SPOKOJNIE kilka kilosów... jezeli
znowu bedzie zalewał to by wychodziło ze zapłon...

Sposób trochę katowniczy bo co na to powiedzą łożyska ślizgowe w których
zawieszone są wałki w skrzyni oraz okładziny sprzęgła?

[Artur]

Post by Maciej Darocha
Właściwie udało mi się wsk-ę doprowadzić do stanu jeżdżącego, nadal
jednak bywa tak, że się zalewa i zalewa . . . taka sama sytuacja jest
na dwóch różnych gaźnikach, jeden z nich dogłębnie przejrzałem,
wyczyściłem, wyregulowałem. Wykluczam za wysoki poziom paliwa, zaworek
iglicowy działa, dysza chyba nie jest nadwymiarowa? (w obu gaźnikach
była bodajże 265).

265 to chyba coś nie rozmiar dyszy - takich to w litrowych silnikach nie
ma ;)

Post by Maciej Darocha
Zauważyłem, że olej ze skrzyni kapie na całej długości "szwu" pomiędzy
połówkami kartera. Ponieważ osad na świecy jest gęsto-oleisty
doszedłem do wniosku, że może po prostu olej ze skrzyni przecieka do
skrzyni korbowej i jest zaciągany do komory spalania? Czy to w ogóle
jest możliwe? W skrzyni jest (zgodnie z Waszymi zaleceniami :->)
zwykły Mixol . . . .

Mixol jest rzadszy od przekładniowego to i może lepiej przeciekać przez
nieszczelności. Bardzo możliwe, miałem to samo jak złożyłem silnik na
gównianym silikonie jakimś to odpalał na pare sekund po czym gasł i był
zalany - okażało się że bierze olej ze skrzyni.

Post by Maciej Darocha
W najbliższym czasie chyba rozbiorę ten silnik na kawałki . . . muszę
tylko dorwać jakąś książkę na temat WSK, bo trochę boję się rozbierać
ją "na czuja". No i głowicę chyba warto dokręcić "momentem" ;-) (nie
ma obaw, mam klucz dynamometryczny.....)

Eee tam kto tam głowicę w WSK dokręca kluczem dynamometrycznym ;) "Na
krzyż" i z czuciem i jest OK. Silnik to raczej żadna filozofia - ja
konstrukcja cepa. Pamiętaj tylko że silnik w takiej WSK może mieć trochę
patentów zrobionych przez poprzednich mechaniorów więc zwracaj na
wszystko szczególną uwagę (podkładki itp).

[Maciej Darocha]

Post by Artur
Eee tam kto tam głowicę w WSK dokręca kluczem dynamometrycznym ;)

Ja będę, a co? ;-)))

Post by Artur
Silnik to raczej żadna filozofia - jak konstrukcja cepa.

No właśnie mam nadzieję, że nadaje się na pierwszy silnik do
samodzielnego rozłożenia i ponownego złożenia tak, aby nie zostały
żadne części i dało się go eksploatować ;-)


--
pozdrawiam
Maciej 'Qbak' Darocha
http://www.darocha.pl

[Artur]

Post by Maciej Darocha
Ja będę, a co? ;-)))

A se dokręcaj ;))

Post by Maciej Darocha
No właśnie mam nadzieję, że nadaje się na pierwszy silnik do
samodzielnego rozłożenia i ponownego złożenia tak, aby nie zostały
żadne części i dało się go eksploatować ;-)

Bez problemu tylko pamiętaj nic na siłe, jeżeli coś nie chce iść to siłą
więcej napsujesz niż zrobisz dobrego. Jak to zawsze radzą - młotki i
duże śrubokręty wynieś do sąsiada żeby Ci ich nie oddawał póki nie
skończysz ;) A tak na poważnie to uważaj na gładź karterów silnika,
możesz je szurnąć dwa razy jakimś papierkiem drobnym żebyś zobaczył
gdzie są nierówności (jak tak cieknie)0, poza tym nie rzucaj wałem
korbowym i nie poobijaj tłoka. No i jeszcze jedno jak już rozbierasz
silnik to wymień od razu simmeringi wszystkie - stare moga być popękane
i stwardniałe - koszt nie jest wielki.

[masti]

Dnia pieknego 2005-11-09 o 22:25:49 osobnik zwany Maciej Darocha

Post by Maciej Darocha

Post by Artur
Silnik to raczej żadna filozofia - jak konstrukcja cepa.

No właśnie mam nadzieję, że nadaje się na pierwszy silnik do
samodzielnego rozłożenia i ponownego złożenia tak, aby nie zostały
żadne części i dało się go eksploatować ;-)

jak nie zostaną części to nie będzie działać :))))

[Jackare]

Post by Maciej Darocha
No właśnie mam nadzieję, że nadaje się na pierwszy silnik do
samodzielnego rozłożenia i ponownego złożenia tak, aby nie zostały
żadne części i dało się go eksploatować ;-)

dodam jeszcze 0,03 zł od siebie.
Nie tylko simmeringi. Sprawdź dokładnie łożyska wału i ich stan. Jeżeli bedą
miały luzy- wymień je, dorzucisz do interesu 20 zł a możesz zaoszczędzić
kupę roboty. Jeżeli wymienisz tylko simmeringi a zostawisz wał z luzami to
wibracje wynikające z luzów rozwlaa ci na now simmeringi i po szczelności...

Co do wycieków.Był kiedys taki fajny specjalny silikon firmy LOCTITE-
niebieski. Nazywało się to bodajże uszczelka awaryjna i aplikowało na
powierzchnie zwilżone olejem. Bardzo fajnie uszczelniał i nadawał się do
kilkukrotnego użycia. Sprawdź na stacjach paliw, na wielu z nich są produkty
loctite'a.

przyczyna zalewającego się gaźnika (rozumiem że zalewa Ci się gażnik a nie
świeca) będzie moim zdaniem jednak sam gaźnik- przyczyn należy szukać w
komorze pływakowej, szczelności i ruchomosci zaworka iglicowego i sprawnosci
pływaka.
Nie wiem jaka to WSK, ale jeżeli 125, to może gaźnik jest krzywo wkręcony na
króćcu i pod kątem pływak nie pracuje tak jak trzeba. W 175-ce z kolei
komora pływakowa jest obrotowa, może należy ją dokładnie obrócić do pionu-
na gaźniku są znaczniki- takie strzałeczki.

Jeżeli zalewa Ci się świeca, przyczyn może być kilka:
- nieszczelnosci skrzni korbowej (simmeringi i uszczelka między karterami)
- nieszczelności głowica- cylinder (dziwne, ale tak jest)
- zapłon (wyprzedzenie zapłonu, przerwa na stykach przerywacza i
kondensator)
- wydech (jeżeli układ wydechowy był przerabiany w jakikolwiek sposób może
się tak dziać zarówno jeżeli opór tłumika był zwiekszany jak i zmniejszany.
Tłumik w dwusuwie sopełnia rolę rozrządu i jest to na tyle skomplikowana
historia że mozna na niej pisac doktoraty :-)
- źle dobrana swieca (za zimna swieca na ktorej nie zachodzi proces
samooczyszczania)
- zbyt krotkie jazdy nie pozwalające na pełne rozgrzanie silnika i
rozpoczęcie procesu samooczyszczania świecy
- zbyt bogata mieszanka zarówno paliwo-olej jak i paliwo-powietrze
(regulacja na gaźniku- położenie iglicy)
- twoja WSK tak po prostu ma i nikt nie wie jak to działa (to najgorsza z
możliwych opcji, ale też się zdarza ;-))

Pozdro
--
Jackare
Bytom
www.jackare.prv.pl

[MichalS]

Witam! :)

Post by Maciej Darocha
Postanowiłem raz jeszcze odwołać się do grupowych guru od wuesek :-)

Sluchaj sie Jacka :)

Post by Maciej Darocha
W skrzyni jest (zgodnie z Waszymi zaleceniami :->)
zwykły Mixol . . . .

Zara, moment, kwilunia!
Jakie "waszymi"? Kto Ci radzil mixol lac do skrzyni biegow? :\
Chyba ktorys mlody gniewny pod weekendowa nieobecnosc "starych"?
No i musial to byc ktos z kilfile'a Jacota, skoro taka herezja umknela jego
czujnosci klasowej.
A jezeli splonkowany przez Jacka, to znaczy, ze wiedze i rady tego kogos,
najprawdopodobniej, mozna sobie w buty wsadzic. O! :)

Do skrzyni nalezy lac dowolny olej silnikowy. Ale nie do mieszanek :) Choc
oczywiscie bele jaki olej jest lepszy anizeli brak oleuma :)

Post by Maciej Darocha
W najbliższym czasie chyba rozbiorę ten silnik na kawałki . . . muszę
tylko dorwać jakąś książkę na temat WSK, bo trochę boję się rozbierać
ją "na czuja". No i głowicę chyba warto dokręcić "momentem" ;-) (nie

W wiekszosci bibliotek powinny byc stare wydania ksiazek H. Zaleskiego
(Załęskiego). Na allegro jest tego sporo. Jezeli zamierzasz bawic sie w
grzebanie, to jest to najlepiej wydane kilkanascie/dziesiat zlotych pod
sloncem :)
--
pozdrawiam z konta MichalSa
Zbigi