Piotr Klimek
2006-07-14 20:08:53 UTC
Czesc,
Kupilismy kask dla mojej dziewczyny. Wybralem HJC CL-14, sam jezdze w
Nolanie N83. Jezeli chodzi o wykonanie to HJC wypada kiepsko w porownaniu
z Nolanem, wydaje sie byc slabo wykonczony, plusem jest mozliwosc
wyjecia czesci wysciolki w celu wyprania. Zapiecie w HJC jest duzo gorsze,
trudniej jest dobrac odpowiednia dlugosc i trudniej sie je obsluguje.
Plusem HJC sa za to nawiewy, ktore duzo prosciej otwierac i zamykac w
rekawicy (wystarczy przesunac reka po kasku w odpowiednia strone), w
Nolanie dzialaja na zasadzie przyciskow (wcisniecie nawiewu go otwiera, a
pozniej nacisniecie malego guziczka zamyka, co kiepsko wychodzi podczas
jazdy) HJC jest tez lzejszy o 50gr i na prawde mozna to wyczuc po zalozeniu
na glowe. Wizjer jest tej samej wielkosci i zarowno w Nolanie jak i w HJC bez
problemu mozna wsadzic jeszcze okulary. I to w zasadzie tyle, jezeli
chodzi o wrazenia 'na sucho'.
Dzisiaj przejechalem okolo 50km w HJC i przede wszystkim podobal mi sie
fakt, ze jest niesamowicie cichy w poronaniu do Nolana. W Nolanie halas
dochodzi z dolu kasku, w HJC jest jeszcze dodatkowy kawalek materialu,
ktory eliminuje 'dziure' pomiedzy broda a szyja. Byc moze dzieki temu jest
taki cichy, mysle ze halas w nolanie jest jakies dwa razy wiekszy niz w
HJC (jezdzilem dzisiaj z predkoscia 80-120km/h). Niestety w zamian za
cisze dostajemy strasznie parujaca szybke, kazde zatrzymanie z zamknieta
szybka powoduje jej natychmiastowe parowanie, a momentami paruje tez
podczas jazdy (niezaleznie od ustawienia nawiewow).
Jezeli chodzi o nawiewy to osobiscie nie widze roznicy pomiedzy otwartymi
i zamknietymi w obydwu kaskach, byc moze to dlatego, ze jezdze w kominiarce,
wiec ich sprawnosc zupelnie pomijam.
Ponadto w Nolanie jest mi po prostu wygodniej, ale moze to dlatego ze juz
jezdze w nim od jakis 3 miesiecy wiec troche sie przystosowal do mojej
glowy, a HJC jest zupelnie nowy.
Reasumujac:
Nolan:
- glosny
- brak mozliwosci wypiecia wysciolki
+ dobra szybka z pinlockiem
+ mozliwosc dokupienia wielu dodatkow
+ dobre zapiecie
+ wygodnieszy (subiektywnie)
HJC
- kiepskie zapiecie
- parujaca szybka bez pinlocka
- slabe wykonczenie
- brak akcesoriow
+ mozliwosc wypiecia wysciolki
+ cisza
Nie wiem czy porownywanie tych kaskow ma sens, gdyz N83 to zeszloroczny topowy model
nolana, a cl-14 to raczej srednia polka w HJC. Mnie one jednak kosztowaly
mniej wiecej tyle samo (Nolan 100zl drozej), wiec pozwolilem je sobie
porownac. Mam nadzieje, ze komus to kiedys pomoze podjac decyzje.
Kupilismy kask dla mojej dziewczyny. Wybralem HJC CL-14, sam jezdze w
Nolanie N83. Jezeli chodzi o wykonanie to HJC wypada kiepsko w porownaniu
z Nolanem, wydaje sie byc slabo wykonczony, plusem jest mozliwosc
wyjecia czesci wysciolki w celu wyprania. Zapiecie w HJC jest duzo gorsze,
trudniej jest dobrac odpowiednia dlugosc i trudniej sie je obsluguje.
Plusem HJC sa za to nawiewy, ktore duzo prosciej otwierac i zamykac w
rekawicy (wystarczy przesunac reka po kasku w odpowiednia strone), w
Nolanie dzialaja na zasadzie przyciskow (wcisniecie nawiewu go otwiera, a
pozniej nacisniecie malego guziczka zamyka, co kiepsko wychodzi podczas
jazdy) HJC jest tez lzejszy o 50gr i na prawde mozna to wyczuc po zalozeniu
na glowe. Wizjer jest tej samej wielkosci i zarowno w Nolanie jak i w HJC bez
problemu mozna wsadzic jeszcze okulary. I to w zasadzie tyle, jezeli
chodzi o wrazenia 'na sucho'.
Dzisiaj przejechalem okolo 50km w HJC i przede wszystkim podobal mi sie
fakt, ze jest niesamowicie cichy w poronaniu do Nolana. W Nolanie halas
dochodzi z dolu kasku, w HJC jest jeszcze dodatkowy kawalek materialu,
ktory eliminuje 'dziure' pomiedzy broda a szyja. Byc moze dzieki temu jest
taki cichy, mysle ze halas w nolanie jest jakies dwa razy wiekszy niz w
HJC (jezdzilem dzisiaj z predkoscia 80-120km/h). Niestety w zamian za
cisze dostajemy strasznie parujaca szybke, kazde zatrzymanie z zamknieta
szybka powoduje jej natychmiastowe parowanie, a momentami paruje tez
podczas jazdy (niezaleznie od ustawienia nawiewow).
Jezeli chodzi o nawiewy to osobiscie nie widze roznicy pomiedzy otwartymi
i zamknietymi w obydwu kaskach, byc moze to dlatego, ze jezdze w kominiarce,
wiec ich sprawnosc zupelnie pomijam.
Ponadto w Nolanie jest mi po prostu wygodniej, ale moze to dlatego ze juz
jezdze w nim od jakis 3 miesiecy wiec troche sie przystosowal do mojej
glowy, a HJC jest zupelnie nowy.
Reasumujac:
Nolan:
- glosny
- brak mozliwosci wypiecia wysciolki
+ dobra szybka z pinlockiem
+ mozliwosc dokupienia wielu dodatkow
+ dobre zapiecie
+ wygodnieszy (subiektywnie)
HJC
- kiepskie zapiecie
- parujaca szybka bez pinlocka
- slabe wykonczenie
- brak akcesoriow
+ mozliwosc wypiecia wysciolki
+ cisza
Nie wiem czy porownywanie tych kaskow ma sens, gdyz N83 to zeszloroczny topowy model
nolana, a cl-14 to raczej srednia polka w HJC. Mnie one jednak kosztowaly
mniej wiecej tyle samo (Nolan 100zl drozej), wiec pozwolilem je sobie
porownac. Mam nadzieje, ze komus to kiedys pomoze podjac decyzje.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki GS500E `94
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki GS500E `94