uszczelnienie g3owicy w WSK 175 (was: uszczelnienie g3owicy w WSK 175)

[Wojtek]

Witam grupowiczow!

Mam problem: WSK 175 ktora zdarzylo mi sie posiadac bardzo nie chce
przyspieszac, a tym bardziej nie chce im wyzszy bieg :) Praktycznie na 4
biegu dotoczy sie do 80km/h i wlasciwie "to juz by bylo na tyle".
Moja diagnoza (oczywiscie na 100% pewien nie jestem) to nieszczelna glowica
=> slaba kompresja. Tylko czym ja uszczelnic? Ktos sugerowal uszczelke z
kartonu nasaczona smarem, ale to dosc partyzanckie rozwiazanie. Znacie jakis
dobry sposob? Z jakiego materialu musialaby byc taka uszczelka zeby nie byla
za gruba i nie zwiekszala zbytnio pojemnosci komory spalania?

pozdrawiam serdecznie
Wojtek

[Kuczu]

Wojtek wrote:
|| Moja diagnoza (oczywiscie na 100% pewien nie jestem) to nieszczelna
|| glowica => slaba kompresja. Tylko czym ja uszczelnic?

Na poczatek proponuje lekkie planowanie glowicy i "powierzchni przylegajacej
podglowicowej" cylindra (hehe Ale mi potworek jezykowy wyszedl). Potem
uszczelka z cienkiego kinkielitu 0.5 mm (kazdy to qrwa nazywa inaczej, ale
ja znam taka nazwe i sie odczepic !! ;) ). No chyba zeby planowanie zgarnelo
wiecej niz 0.5 mm. Wtedy 1 mm lub wiecej.
--
Kuczu (GSX Dragmaschine)

LOUD PIPES SAVE LIVES!

[sbea]

Post by Kuczu
uszczelka z cienkiego kinkielitu 0.5 mm (kazdy to qrwa nazywa inaczej, ale
ja znam taka nazwe i sie odczepic !! ;)

Nie umiałem się powstrzymać, MUSZĘ dodać znaną mi nazwę i co najważniejsze
poprawną: BAKELIT;) No, teraz juz spoko. Pozdrawiam!

[Cpt.Nemo]

Mon, 19 Jan 2004 17:49:47 +0100, na pl.rec.motocykle, Kuczu

Post by Kuczu
uszczelka z cienkiego kinkielitu 0.5 mm (kazdy to qrwa nazywa inaczej, ale
ja znam taka nazwe i sie odczepic !! ;)

Nie umiałem się powstrzymać, MUSZĘ dodać znaną mi nazwę i co najważniejsze
poprawną: BAKELIT;) No, teraz juz spoko. Pozdrawiam!

http://tinylink.com/?2DRS0aCC1q

Jaki bakelit ? do robienia uszczelek :)) Totalnie mylisz tworzywa.
Jedyna poprawna nazwa w/w kryje sie w linku.


pozdrawiam, leszek

[Sir Piernik]

Cpt.Nemo pisze:
...>8

Post by Cpt.Nemo
http://tinylink.com/?2DRS0aCC1q

8<...>8

Post by Cpt.Nemo
Jedyna poprawna nazwa w/w kryje sie w linku.

Jestes tego pewien? :))
To sprawdz..
http://tinylink.com/?KTLwm1ILxq

Pozdrawiam
Sir Piernik

[Cpt.Nemo]

Post by Sir Piernik
...>8

Post by Cpt.Nemo
http://tinylink.com/?2DRS0aCC1q

8<...>8

Post by Cpt.Nemo
Jedyna poprawna nazwa w/w kryje sie w linku.

Jestes tego pewien? :))
To sprawdz..
http://tinylink.com/?KTLwm1ILxq

Prosze prosze :))
Kolejna bardzo poprawna nazwa :))) Ale i tak mi kamiens spadl z serca ze
nie Bakelit :))


pozdrawiam, leszek

[sbea]

Post by Cpt.Nemo

Post by Sir Piernik
...>8

Post by Cpt.Nemo
http://tinylink.com/?2DRS0aCC1q

8<...>8

Post by Cpt.Nemo
Jedyna poprawna nazwa w/w kryje sie w linku.

Jestes tego pewien? :))
To sprawdz..
http://tinylink.com/?KTLwm1ILxq

Prosze prosze :))
Kolejna bardzo poprawna nazwa :))) Ale i tak mi kamiens spadl z serca ze
nie Bakelit :))
pozdrawiam, leszek

Witam ponownie!
Chcąc zamknąć temat nieszczęsnego (jak się okazało dla mnie) nazewnictwa
pozwolę sobie zacytować za Słownikiem PWN nazwę, która wyjaśnia
wszystko:
(...) klingeryt
«materiał uszczelniający otrzymywany przez sprasowanie włókna azbestowego z
klejem kauczukowym; stosowany do wyrobu uszczelek nadających się do
urządzeń pracujących w wysokiej temperaturze i pod wysokim ciśnieniem»
niem. (...)
Zatem, już wszystko jasne. Z tym BAKELITEM to faktycznie jakieś
nieporozumienie, no ale dyskusja była przynajmniej żywa.

POZDRAWIAM. Sbea

[Jackare]

Post by Wojtek
Moja diagnoza (oczywiscie na 100% pewien nie jestem) to nieszczelna glowica
=> slaba kompresja. Tylko czym ja uszczelnic?

Na czym opierasz swoja diagnoze ? W przypadku nieszczelnej glowicy i
pracujacego (jakos tam ale zawsze) silnika jest zawsze charakterystyczny na
150% dowod nieszczelnosci: przedmuch pomiedzy glowica a cylindrem
objawiajacy sie w 2 suwie syfem z oleju.
Jezeli tego nie ma to raczej daj spokoj glowicy- ma ona usczelnienie
labiryntowe i szkoda go psowac jakimis wynalazczymi uszczelkami made in
piwnica.

Jesli nie masz sladow przedmuchu, przejrzyj przede wszystkim uszczelnienia
walu korbowego- simmeringi, to tu w dwusuwie najczesciej powstaje
nieszczelnosc na skutek zuzycia, zestarzenia simmeringow etc, w dalszej
kolejnosci uszczelnienie karterow, gaznika.
Przy np pustym tlumiku tez bedziesz mial podobne efekty w pracy silnika- to
dwusuw.

pozdro i napisz co znalazles
--

--
Jackare (odpisujac wytnij NOSPAM z mojego adresu)
2 OSY M52 '64; WSK M06 '58 (w puzzlach)
Bytom
http://jackare.jamajka.plukwa.net

[Jackare]

Post by Jackare
walu korbowego- simmeringi, to tu w dwusuwie najczesciej powstaje
nieszczelnosc na skutek zuzycia, zestarzenia simmeringow etc,

bo i jeszcze jedno: jeżeli masz zuzyte simmeringi i jednoczescie luzy na
lozyskach walu korbowego, to sama wymiana simmeringow nic nie zmieni, uszi
sz wymienic lozyska walu- inaczej bijacy wal prozwala krawedzie rozbocz
simmeringow

Post by Jackare
--
Jackare (odpisujac wytnij NOSPAM z mojego adresu)
2 OSY M52 '64; WSK M06 '58 (w puzzlach)
Bytom
http://jackare.jamajka.plukwa.net

[Wojtek]

Post by Jackare
Na czym opierasz swoja diagnoze ? W przypadku nieszczelnej glowicy i
pracujacego (jakos tam ale zawsze) silnika jest zawsze charakterystyczny na

wiec tak: na ponizszej stronie opisany jest dotychczasowy remont całego
motoru:
http://republika.pl/zbyhu1/wsk
http://republika.pl/zbyhu1/wsk/new4.htm

pod głowicą po jeździe jest mokro. Nie bajorko, ale wyraźnie mokro, stąd
moje podejrzenie. Jeśli chodzi o simmery - są nowe, tak samo jak tłok,
pierścienie, sworzeń i kilka innych części. W tłumiku nie ma żadnych zmian,
ale mocy brakuje - przykładowo, dając duże obroty i puszczając ostro
sprzęgło... motor prawie gaśnie, a w każdym razie mocno zdaje obroty.

Przyznam, że wciąż pozostaje kwestia regulacji gaźnika, ale nie sądzę aby to
było powodem aż takiego braku mocy.

Czekam na rady - jak obejrzycie stronkę :)
No i dziękuję za już udzielone :))

Wojtek

[Jackare]

Post by Wojtek
pod głowicą po jeździe jest mokro. Nie bajorko, ale wyraźnie mokro, stąd
moje podejrzenie.

sprawdz jeszcze taka rzecz:, ktora mnie sie kiedys przydarzyla: na szpilkach
cylindra/glowicy byl naciety zbyt krotki gwint i nakretki nie dociagaly
glowicy pomimo ze nakretki wydawaly sie byc dociagniete. Pomoglo dolozenie
podkladek. gwintu nie mozna bylo przedluzyc, poniewaz czesc niegwintowana
miala mniejsza srednice od czesci gwintowanej
--
Jackare

[Kuba £acki]

On Mon, 19 Jan 2004 19:24:59 +0100, "Wojtek"

Post by Wojtek
mocy brakuje - przykładowo, dając duże obroty i puszczając ostro
sprzęgło... motor prawie gaśnie, a w każdym razie mocno zdaje obroty.
Przyznam, że wciąż pozostaje kwestia regulacji gaźnika, ale nie sądzę aby to
było powodem aż takiego braku mocy.

Jak dla mnie to na 90% kwestia gaźnika, i stawiam na zbyt bogatą
mieszankę. Głowicy raczej bym z tym nie łączył (co nie znaczy, że nie
należy uszczelnić), bo IMO gdyby nieszczelność była aż taka, żeby
powodowała tak odczuwalny spadek kompresji - to podczas pracy wyraźnie
słyszałbyś przedmuchy, można by je też było poczuć np przystawiając
rękę. Lekkie pocenie w tym miejscu to w tym silniku prawie norma,
niekoniecznie chwalebna, ale jednak norma. Ale zanim weźmiesz się za
gaźnik - sprawdź trzy razy ustawienie zapłonu, platynki, stan
akumulatora, i wymień świecę. Podobne problemy miałem jak miałem
strzelone ładowanie i sztromu na iskrzenie nie stykało [(c)adamcio;) ]