Chcę kupić pierwsze moto - MZ ETZ 250

[Cezary]

Zamierzam niedługo kupić swój pierwszy motocykl.

Niestety fundusze są dosyć ograniczone - na moto mam maksimum 1200-1300 zł
(kasa na kask i kurtkę osobno - już robiłem rozeznanie co ile kosztuje
:)), a i utrzymanie na razie nie może zbyt dużo kosztować... więc o
japończyku póki co mogę zapomnieć.

Po przejrzeniu archiwum skłaniam się ku MZ ETZ 250.

Czy to dobry wybór?
Duża różnica jest między MZ ETZ 150, 250 a 251 ?
Czy za tę cenę kupię moto, które posłuży mi jeden sezon bez remontu czy
częstych napraw?

Może ktoś z Was ma do sprzedania taki motocykl?

Ta MZ posłuży mi tylko jeden sezon, bo w przyszłym roku zamierzam kupić
coś większego (jakiegoś ścigacza 600cm3 :)).

[Eskimos]

Post by Cezary
Po przejrzeniu archiwum skłaniam się ku MZ ETZ 250.
Czy to dobry wybór?
Duża różnica jest między MZ ETZ 150, 250 a 251 ?

To przejrzales to archiwum, czy nie? Piszesz, ze tak, a z zadawanych
pytan widze, ze nie. O etkach bylo chyba wszystko co mozna o nich
napisac, wiec szukaj dalej ;)

Darz bór,
Eskimos
FJ1200/CX500
Poznań

[Cezary]

Post by Eskimos

Post by Cezary
Czy to dobry wybór?
Duża różnica jest między MZ ETZ 150, 250 a 251 ?

To przejrzales to archiwum, czy nie? Piszesz, ze tak, a z zadawanych
pytan widze, ze nie. O etkach bylo chyba wszystko co mozna o nich
napisac, wiec szukaj dalej ;)

Z archiwum wyczytałem, że 250 ma najdłuższą ramę, jest najwygodniejsza
przy dłuższych trasach z pasażerem; no i to, co jest oczywiste - czyli, że
ma więcej mocy od 150...
Tylko nadal nie wiem jaka w praktyce dla tak początkującego użytkownika
jak ja (będę jeździł praktycznie tylko po mieście) będzie różnica między
tymi trzema motocyklami. Czy w mieście odczuję znaczną różnicę między 150
a 250 ?
Najchętniej bym wsiadł i przejechał kawałek na każdym z tych trzech
motocykli, ale niestety nie mam takiej możliwości (póki co nie znalazłem
na Allegro żadnych ogłoszeń o sprzedaży MZ w woj. pomorskim, gdzie
mieszkam), więc postanowiłem się zapytać na grupie.
Główne pytanie, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi to czy
odrzucić 150 jako zbyt małą nawet na początek (przypominam, że chciałbym
się za rok przesiąść na 600cm3...) ?

[magnes]

Post by Cezary
tymi trzema motocyklami. Czy w mieście odczuję znaczną różnicę między 150
a 250 ?

Jak na miasto to IMHO 150 lepsza, a w kazdym razie napewno nie gorsza.

Post by Cezary
Najchętniej bym wsiadł i przejechał kawałek na każdym z tych trzech
motocykli,

Jest to niewatpliwie najlepszy pomysl.

Post by Cezary
ale niestety nie mam takiej możliwości (póki co nie znalazłem na Allegro
żadnych ogłoszeń o sprzedaży MZ w woj. pomorskim, gdzie mieszkam),

Przeszukaj jeszcze gratke, tradera no i gazety: dizmar, gielde motocyklowa,
SM, a nawet swoje codzienne lokalne.

Post by Cezary
Główne pytanie, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi to czy
odrzucić 150 jako zbyt małą nawet na początek

Duzo zalezy jakie masz... rozmiary ;-)
Ja jako jeszcze niepelnoletni przesiadlem sie z WSKi na MZ 150 i ecia byla
dla mnie wtedy zajebiscie duzym i silnym motocyklem!

[Captor]

Post by magnes
Ja jako jeszcze niepelnoletni przesiadlem sie z WSKi na MZ 150 i ecia
byla dla mnie wtedy zajebiscie duzym i silnym motocyklem!

Ale to były inne czasy, wtedy odpowiednikiem R6tki była etka 251, goldwinga
Ural z koszem a Magny TSka 350 ;-)

[magnes]

Post by Captor
Ale to były inne czasy, wtedy odpowiednikiem R6tki była etka 251, goldwinga
Ural z koszem a Magny TSka 350 ;-)

Ech... to byly czasy... ;-)

[Cezary]

Post by magnes

Post by Cezary
tymi trzema motocyklami. Czy w mieście odczuję znaczną różnicę między
150 a 250 ?

Jak na miasto to IMHO 150 lepsza, a w kazdym razie napewno nie gorsza.

Pocieszające ;)

Post by magnes

Post by Cezary
ale niestety nie mam takiej możliwości (póki co nie znalazłem na
Allegro żadnych ogłoszeń o sprzedaży MZ w woj. pomorskim, gdzie
mieszkam),

Przeszukaj jeszcze gratke, tradera no i gazety: dizmar, gielde
motocyklowa, SM, a nawet swoje codzienne lokalne.

Dzięki za podpowiedź. Poza tym kupię najbliższe wydanie Anonsów.

Post by magnes

Post by Cezary
Główne pytanie, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi to czy
odrzucić 150 jako zbyt małą nawet na początek

Duzo zalezy jakie masz... rozmiary ;-)

wzrost: 190 cm
waga: 70 kg

[magnes]

Post by Cezary
wzrost: 190 cm
waga: 70 kg

E, to raczej jednak chyba 250/251 ale poki nie usiadziesz to nie bedziesz
wiedzial.

[Captor]

Post by magnes

Post by Cezary
wzrost: 190 cm
waga: 70 kg

E, to raczej jednak chyba 250/251 ale poki nie usiadziesz to nie bedziesz
wiedzial.

Troche teoretyzuje teraz, ale chyba 250, ale raczej nie 251, AFAIK
251 to jest mniejsza od 250...

Ale ja się lepiej nie bede odzywal, bo ja to moplikiem pomykam ;P

[magnes]

Post by Captor
Troche teoretyzuje teraz, ale chyba 250, ale raczej nie 251, AFAIK
251 to jest mniejsza od 250...

Ale wieksza od 150.

[Captor]

Post by magnes

Post by Captor
Troche teoretyzuje teraz, ale chyba 250, ale raczej nie 251, AFAIK
251 to jest mniejsza od 250...

Ale wieksza od 150.

No i dość narowista... choć nadal będzie to teoretyzowanie to
dużo się nasłuchałem o jej wywrotności... ale przynajmniej
łatwo na gume postawić ;-)

[Ditron]

wez se lepiej 150-ke na poczatek tego sezonu i posmigaj po miescie az
ja w pelni opanujesz, pocwicz jazde na jednym kole jesli chcesz to w
przyszlosci robic; w polowie sezonu zamien ja na jawe to jeszcze sporo
kaski na zupe ci zostanie, opanuj ta maszyne (jest sporo ciezsza),
pocwicz jazde na 1 kole. Jak oblatasz te 2 motory w jeden sezon to na
przyszly lykniesz wymazona 600-ke!
pasi?

[Maciek B.]

Post by Cezary

Post by magnes

Post by Cezary
Główne pytanie, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi to czy
odrzucić 150 jako zbyt małą nawet na początek

Duzo zalezy jakie masz... rozmiary ;-)

wzrost: 190 cm
waga: 70 kg

Ja mam 192 i 85.
Prawko robiłem na MZ150. To był naprawde malutki motorek.
8 robiło się jak na rowerze :D

[Jasio]

Post by Maciek B.
Ja mam 192 i 85.
Prawko robiłem na MZ150. To był naprawde malutki motorek.
8 robiło się jak na rowerze :D

Miałem ostatnio okazję usiąść na cbr600rr. Chyba też uznałbyś za rowerek.
Patrząc na Twój sig - nie dziwię się. Dla porónania wymiary ETZ 150, GS 500
i CBR600 RR (skoro założyciel wątku chce się za rok na sześćsetę
przesiadać ;/).
etz/gs/cbr

rozstaw osi:
1290/1410/1395
długość:
nie znalazłem na chybcika/2100/2010
masa własna:
122/160/163

Czyli jeśli się przesiądzie na któryśz "typowych" motocykli - nie zauważy
_wielkiej_ różnicy w rozmiarach i masie.
W mocy taką, że o jezzzu - dlatego bym się raczej po sezonie nie przesiadł.
Ale ja to na koło 150 nie postawiłem ;/

[Captor]

Dnia Mon, 06 Mar 2006 09:53:36 +0100, Jasio

Post by Jasio
Ale ja to na koło 150 nie postawiłem ;/

Z przyczyn etycznych czy stanu Twojej Etki...? :>

[Jasio]

Post by Cezary
Zamierzam niedługo kupić swój pierwszy motocykl.

Witaj Czarku!

Post by Cezary
Niestety fundusze są dosyć ograniczone - na moto mam maksimum 1200-1300 zł
(kasa na kask i kurtkę osobno - już robiłem rozeznanie co ile kosztuje
:)), a i utrzymanie na razie nie może zbyt dużo kosztować... więc o
japończyku póki co mogę zapomnieć.

Za tę cenę możesz też zapomnieć o ETZ 250 w _bardzo_ dobrym stanie.

Post by Cezary
Po przejrzeniu archiwum skłaniam się ku MZ ETZ 250.

eee, raczej - po stwierdzeniu,ze archiwum istnieje...

Post by Cezary
Czy to dobry wybór?

tak, lepszy IMO niż Jawa. [wiem, że nie wszyscy się zgodzą] Akurat w
tej "klasie" celowałbym w single.

Post by Cezary
Duża różnica jest między MZ ETZ 150, 250 a 251 ?

między 150 a 250, 251 - pojemność(143-243-243cm^3) i moc (9,0-27,4-27,4kW)
oczywiście a między 250 a 251 - nowsza stylistyka i niektóre drobiazgi
(krótszy,mniejsze koło z tyłu, zapłon elektroniczny, bak itp.)

Post by Cezary
Czy za tę cenę kupię moto, które posłuży mi jeden sezon bez remontu czy
częstych napraw?

Nie "dużą" ETZ - 150 owszem. Dobry stan to chyba oznacza brak remontów i
napraw przez parę kkm?
Kupując 250/1 możesz liczyć na szczęście. No i dasz sobie czas na szukanie.
W większości ogłoszeń 15.000km to przebieg przy którym były rzekomo
remontowane. Nie wierzę.

Post by Cezary
Może ktoś z Was ma do sprzedania taki motocykl?

A może Jawę starczą? ;]

Post by Cezary
Ta MZ posłuży mi tylko jeden sezon, bo w przyszłym roku zamierzam kupić
coś większego (jakiegoś ścigacza 600cm3 :)).

Nie za mów za szybko hop. Jeśli nie kupisz sobie japończyka za rok, to
możesz kupić za dwa - a lepiej kupić mniej zajeżdżonego. Np.komplet
naprawczy gaźnika do średnio popularnej Japonii to często wydatek większy
niż nieoryginalny gaźnik do demoluda. Albo raczej "demoludka". :D

[Cezary]

Post by Jasio

Post by Cezary
Niestety fundusze są dosyć ograniczone - na moto mam maksimum
1200-1300 zł (kasa na kask i kurtkę osobno - już robiłem rozeznanie co
ile kosztuje :)), a i utrzymanie na razie nie może zbyt dużo
kosztować... więc o japończyku póki co mogę zapomnieć.

Za tę cenę możesz też zapomnieć o ETZ 250 w _bardzo_ dobrym stanie.

W bardzo dobrym stanie to widuję w ogłoszeniach po 2000-2500 zł... pytanie
tylko czy taką za 1300 zł da się przejeździć jeden sezon bez remontu, ale
tego co do konkretnego egzemplarza na grupie oczywiście nikt mi nie powie.
Myślałem raczej na zasadzie, że może ktoś niedawno stał przed podobnym
dylematem, obejrzał kilkanaście 250 w cenie jaka mnie interesuje i może na
tej podstawie stwierdzić, że wszystkie to był jeżdżący złom nadający się
tylko do remontu...

Post by Jasio

Post by Cezary
Czy za tę cenę kupię moto, które posłuży mi jeden sezon bez remontu czy
częstych napraw?

Nie "dużą" ETZ - 150 owszem. Dobry stan to chyba oznacza brak remontów i
napraw przez parę kkm?
Kupując 250/1 możesz liczyć na szczęście. No i dasz sobie czas na
szukanie. W większości ogłoszeń 15.000km to przebieg przy którym były
rzekomo remontowane. Nie wierzę.

Tylko czy 150 nie będzie za małe i za słabe, jeśli jako kolejne moto będę
chciał kupić sportową 600cm3 ?

Post by Jasio

Post by Cezary
Może ktoś z Was ma do sprzedania taki motocykl?

A może Jawę starczą? ;]

Nie chciałbym kupować Jawy, bo wyczytałem w archiwum sporo opinii, że są
bardziej awaryjne od MZ...

Post by Jasio

Post by Cezary
Ta MZ posłuży mi tylko jeden sezon, bo w przyszłym roku zamierzam kupić
coś większego (jakiegoś ścigacza 600cm3 :)).

Nie za mów za szybko hop. Jeśli nie kupisz sobie japończyka za rok, to
możesz kupić za dwa - a lepiej kupić mniej zajeżdżonego. Np.komplet
naprawczy gaźnika do średnio popularnej Japonii to często wydatek
większy niż nieoryginalny gaźnik do demoluda. Albo raczej "demoludka".
:D

Zdaję sobie sprawę z kosztów utrzymania japończyka i ceny zakupu
egzemplarza w dobrym stanie - mogę stwierdzić, że na 70-80% będzie mnie
stać w przyszłym roku na takie moto.

[Captor]

Post by Cezary
Nie chciałbym kupować Jawy, bo wyczytałem w archiwum sporo opinii, że są
bardziej awaryjne od MZ...

Poszukaj sobie na na tematy Jaw dodając hahahahasło Tolek, a zmieni
Ci się światopogląd :>

[Jasio]

Post by Captor
Poszukaj sobie na na tematy Jaw dodając hahahahasło Tolek, a zmieni
Ci się światopogląd :>

Yhym, a jak będziesz chciał o Suzuki poczytać to dopisz "Andrzej Rosa", też
Ci się zmieni. Hahahaha. ;]

[Captor]

Dnia Sun, 05 Mar 2006 21:31:53 +0100, Jasio

Post by Jasio

Post by Captor
Poszukaj sobie na na tematy Jaw dodając hahahahasło Tolek, a zmieni
Ci się światopogląd :>

Yhym, a jak będziesz chciał o Suzuki poczytać to dopisz "Andrzej Rosa", też
Ci się zmieni. Hahahaha. ;]

Cóż, Tolek poprostu udowodnił, że jak się dba to się ma.
Zresztą, nie bez powodu decyzja o wyborze TSka czy Etzka
jest sprowadzana do pytania "kogo bardziej kochasz:
mamusie czy tatusia?".

[Jasio]

Post by Captor
Cóż, Tolek poprostu udowodnił, że jak się dba to się ma.
Zresztą, nie bez powodu decyzja o wyborze TSka czy Etzka
mamusie czy tatusia?".

No niby tak. Ale że Ty za twinami głosujesz?
Nie spodziewałem się ciosu w plecy. ;)

[Captor]

Dnia Sun, 05 Mar 2006 21:40:15 +0100, Jasio

Post by Jasio
No niby tak. Ale że Ty za twinami głosujesz?
Nie spodziewałem się ciosu w plecy. ;)

Hehehe :D
Co zrobić:
http://priv.twoje-sudety.pl/~captor/gal01/index.html
;P

Ogólnie to nie namawiam na Jawę - poprostu mówię, że
wcale nie jest gorsza. Z tego co Czarek pisze, to
moto ma być na miasto - więc ETZ IMO lepsza. Ale
na pewno nie mniej awaryjna :-)

[magnes]

Post by Captor
Cóż, Tolek poprostu udowodnił, że jak się dba to się ma.
Zresztą, nie bez powodu decyzja o wyborze TSka czy Etzka
mamusie czy tatusia?".

Nie.
Pewnie, ze wycyckana Jawa bedzie lepsza od jakiejs skatowanej Eci, ale
statystycznie Ecie sa lepszejsze ;-)

[Captor]

Post by magnes
Nie.
Pewnie, ze wycyckana Jawa bedzie lepsza od jakiejs skatowanej Eci, ale
statystycznie Ecie sa lepszejsze ;-)

Nie myl statystyki z populizmem ;-)

[marider]

Post by Captor
Cóż, Tolek poprostu udowodnił, że jak się dba to się ma.

I potwierdze bo to sw. prawda odnosnie KAZDEGO motocykla. Kiedys mialem
Jawe TS350'91 i NIGDY mi sie nie zepsula (raz sie kabel od aku rozlaczyl
i tyle), wyglada lepiej niz MZ IMHO i te dwa wydechy... A MZte 251e'91
kumpla loilem na v max- szla ponad 140- jak chcialem nawet we 2 osoby,
MZ ze startu byla tylko NIECO szybsza ;). Wszystko zalezy od kogo
kupujesz motocykl, za ile i jak jest zadbany.

Pzdr

[magnes]

Post by Jasio

Post by Captor
Poszukaj sobie na na tematy Jaw dodając hahahahasło Tolek, a zmieni
Ci się światopogląd :>

Yhym, a jak będziesz chciał o Suzuki poczytać to dopisz "Andrzej Rosa", też
Ci się zmieni. Hahahaha. ;]

A jak Kawasaki to: Yahoo ;-)

[Jasio]

Post by Cezary
Zamierzam niedługo kupić swój pierwszy motocykl.

Witaj Czarku!

Post by Cezary
Niestety fundusze są dosyć ograniczone - na moto mam maksimum 1200-1300 zł
(kasa na kask i kurtkę osobno - już robiłem rozeznanie co ile kosztuje
:)), a i utrzymanie na razie nie może zbyt dużo kosztować... więc o
japończyku póki co mogę zapomnieć.

Za tę cenę możesz też zapomnieć o ETZ 250 w _bardzo_ dobrym stanie.

Post by Cezary
Po przejrzeniu archiwum skłaniam się ku MZ ETZ 250.

eee, raczej - po stwierdzeniu,ze archiwum istnieje...

Post by Cezary
Czy to dobry wybór?

tak, lepszy IMO niż Jawa. [wiem, że nie wszyscy się zgodzą] Akurat w
tej "klasie" celowałbym w single.

Post by Cezary
Duża różnica jest między MZ ETZ 150, 250 a 251 ?

między 150 a 250, 251 - pojemność(143-243-243cm^3) i moc (9,0-27,4-27,4kW)
oczywiście a między 250 a 251 - nowsza stylistyka i niektóre drobiazgi
(krótszy,mniejsze koło z tyłu, zapłon elektroniczny, bak itp.)

Post by Cezary
Czy za tę cenę kupię moto, które posłuży mi jeden sezon bez remontu czy
częstych napraw?

Nie "dużą" ETZ - 150 owszem. Dobry stan to chyba oznacza brak remontów i
napraw przez parę kkm?
Kupując 250/1 możesz liczyć na szczęście. No i dasz sobie czas na szukanie.
W większości ogłoszeń 15.000km to przebieg przy którym były rzekomo
remontowane. Nie wierzę.

Post by Cezary
Może ktoś z Was ma do sprzedania taki motocykl?

A może Jawę starczą? ;]

Post by Cezary
Ta MZ posłuży mi tylko jeden sezon, bo w przyszłym roku zamierzam kupić
coś większego (jakiegoś ścigacza 600cm3 :)).

Nie za mów za szybko hop. Jeśli nie kupisz sobie japończyka za rok, to
możesz kupić za dwa - a lepiej kupić mniej zajeżdżonego. Np.komplet
naprawczy gaźnika do średnio popularnej Japonii to często wydatek większy
niż nieoryginalny gaźnik do demoluda. Albo raczej "demoludka". :D

[fv]

Post by Jasio

Post by Cezary
Niestety fundusze są dosyć ograniczone - na moto mam maksimum 1200-1300 zł
(kasa na kask i kurtkę osobno - już robiłem rozeznanie co ile kosztuje
:)), a i utrzymanie na razie nie może zbyt dużo kosztować... więc o
japończyku póki co mogę zapomnieć.

Za tę cenę możesz też zapomnieć o ETZ 250 w _bardzo_ dobrym stanie.

A jest jakas cena w ogóle, za którą można nabyć eMZetę w bardzo dobrym
stanie? Tzn. takim że cały sezon przejedzie bez remontu?

[Jasio]

Post by fv
A jest jakas cena w ogóle, za którą można nabyć eMZetę w bardzo dobrym
stanie? Tzn. takim że cały sezon przejedzie bez remontu?

Około 1000zł można znaleźć naprawdę przyzwoite 150.
Sprzedający często nie chcą obniżac ceny ze względu na standardowe wymiany
których dokonali (klocki, opony, napęd itp.) które w takich pojazdach
podnoszą wartość. W oczach właściela nieraz o kilkadziesiąt procent.

Co do większych - stawiałem, że kupiona przez grupowicza od grupowicza ETZ
250 za 1600zł trochę pojeździ. Ale na razie nie odpala..

zdrowia, wiosny

[Ditron]

Zamierzam niedlugo kupic swój pierwszy motocykl.

wez se lepiej 150-ke na poczatek tego sezonu i posmigaj po miescie az
ja w pelni opanujesz, pocwicz jazde na jednym kole jesli chcesz to w
przyszlosci robic; w polowie sezonu zamien ja na jawe to jeszcze sporo
kaski na zupe ci zostanie, opanuj ta maszyne (jest sporo ciezsza),
pocwicz jazde na 1 kole. Jak oblatasz te 2 motory w jeden sezon to na
przyszly lykniesz wymazona 600-ke!
pasi?

[czerski]

Post by Cezary
Po przejrzeniu archiwum skłaniam się ku MZ ETZ 250.
wzrost: 190 cm
waga: 70 kg

niezależnie od tego, co wybierzesz - daj znać jak
ci się jeździ. ja mam 197/76 i celuję w ts350, bo
jednak większa.

p,
*c

[Captor]

Post by czerski

Post by Cezary
wzrost: 190 cm
waga: 70 kg

niezależnie od tego, co wybierzesz - daj znać jak
ci się jeździ. ja mam 197/76 i celuję w ts350, bo
jednak większa.

192/100 i jeżdzę nową WFM 125.

Chyba Etka 250tka też by nie była dla Ciebie za mała.

[rycho]

e bieraj ETZ 251 zJawa ma wady np trudno ustawialny i bardzo skopany zaplon
przerywaczowy ale mozna przerobic na elektronika za ok 500 zl ,2 bebnowe hamulce ,
slabe zawieszenie ,dzwignia biegow i kopaja do odpalania w jednym ,2 gary jak cos
sie sypnie to wiecej roboty i koszta wieksze ,pozera pierscienie ,prymitywny
wyglad i zegary z czasow wojny ale ma 2 gary i lepiej oddaje moc

[Ditron]

wez se lepiej 150-ke na poczatek tego sezonu i posmigaj po miescie az
ja w pelni opanujesz, pocwicz jazde na jednym kole jesli chcesz to w
przyszlosci robic; w polowie sezonu zamien ja na jawe to jeszcze sporo
kaski na zupe ci zostanie, opanuj ta maszyne (jest sporo ciezsza),
pocwicz jazde na 1 kole. Jak oblatasz te 2 motory w jeden sezon to na
przyszly lykniesz wymazona 600-ke!
pasi?

zagluszyli mnie chlopaki, to jeszcze raz:)

[marider]

Post by rycho
e bieraj ETZ 251 zJawa ma wady np trudno ustawialny i bardzo skopany zaplon
przerywaczowy ale mozna przerobic na elektronika za ok 500 zl ,2 bebnowe hamulce ,
slabe zawieszenie ,dzwignia biegow i kopaja do odpalania w jednym ,2 gary jak cos
sie sypnie to wiecej roboty i koszta wieksze ,pozera pierscienie ,prymitywny
wyglad i zegary z czasow wojny ale ma 2 gary i lepiej oddaje moc

Zapomniales dodac ze Jawa/CZ ma polautomatyczne sprzeglo ale za to
czesci sa tansze niz do MZ gdy cos sie spieprzy i jak jeden gar
przestanie chodzic, to na drugim sie dociagnie do domu a MZte mozesz
sobie do rowu zepchnac w takim przypadku i walic z buta ;)

Pzdr