Discussion:
częstotliwość pracy alternatora [dlugie]
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Madziar
2005-11-16 13:46:16 UTC
Permalink
Witam!
Czy zna ktos moze maksymalne wartosci czestotliwosci
pradu uzyskiwanego z alternatora w japonczykach? Wiem,
ze ta czestotliwosc zalezy od obrotow silnika, co jest
zrozumiale. Ale nie wiem ile wynosi np. przy 7000 obr/min.
Ma ktos moze takie dane? A moze jakies oscylogramy?
Przy okazji: przy normalnej pracy alternatora podlaczonego
do regulatora i wlaczonych swiatlach i takich tam pierdolach
ile wynosi maksymalne napiecie miedzyfazowe na wyjsciu
alternatora? Alternatora, a nie regulatora, czyli napiecie
pomiedzy przewodami fazowymi wychodzacymi ze stojana.
Wiem, ze nie odciazony alterantor daje nawrt 100V. Ale
wiem tez, ze to jest miekkie zrodelko, tylko nie wiem jak
miekke.
Gwoli wyjasnienia: potrzebuje to do konstrukcji regulatora,
bo mi wzial i padl. Alternator tez padl, wiec sam nie moge
tego wszystkiego pomierzyc. Dlatego pytam. A zima dluga,
wiec i czas jest na konstrukcje. Zreszta schemat regulatora
klasycznego w japonczykach juz mam. Kwestia doboru elementow :)

Pozdrawiam!

Madziar
Kawa VN750
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mariusz.K.(R2D2)
2005-11-16 15:20:29 UTC
Permalink
Post by Madziar
Witam!
Czy zna ktos moze maksymalne wartosci czestotliwosci
pradu uzyskiwanego z alternatora w japonczykach? Wiem,
ze ta czestotliwosc zalezy od obrotow silnika, co jest
zrozumiale. Ale nie wiem ile wynosi np. przy 7000 obr/min.
Ma ktos moze takie dane? A moze jakies oscylogramy?
Przy okazji: przy normalnej pracy alternatora podlaczonego
do regulatora i wlaczonych swiatlach i takich tam pierdolach
ile wynosi maksymalne napiecie miedzyfazowe na wyjsciu
alternatora? Alternatora, a nie regulatora, czyli napiecie
pomiedzy przewodami fazowymi wychodzacymi ze stojana.
Wiem, ze nie odciazony alterantor daje nawrt 100V. Ale
wiem tez, ze to jest miekkie zrodelko, tylko nie wiem jak
miekke.
Witam

co do czestotliwosci to jest prosta sprawa wyglada to tak:
ilosc magnesow w kole zamachowym x ilosc obrotow walu korbowego
jezeli magnes jest jeden tzn bieguny N/S to przy 7000 obr na min bedziesz
mial
116,6 Hz na fazie , jak sie pomylilem w obliczeniu to sory ale jestem chory
i ledwo patrze na galy :-)
co do konstrukcji regulatora to mozesz miec problemy jedynie z gabarytami
japonczycy robia montaz grubowarstwowy i montuja w regulatorach same
struktury krzemowe
diod i tyrystorow , tyrystory sa na ok 35A diody to samo , birac pod uwage
napicie ktore
w piku dochodzi nawet do 200V musisz zastosowac elementy na conajmniej 250V

Pozdrawiam
Mariusz K.
Madziar
2005-11-16 15:41:37 UTC
Permalink
Post by Mariusz.K.(R2D2)
Witam
ilosc magnesow w kole zamachowym x ilosc obrotow walu korbowego
jezeli magnes jest jeden tzn bieguny N/S to przy 7000 obr na min bedziesz
mial
116,6 Hz na fazie , jak sie pomylilem w obliczeniu to sory ale jestem chory
i ledwo patrze na galy :-)
co do konstrukcji regulatora to mozesz miec problemy jedynie z gabarytami
japonczycy robia montaz grubowarstwowy i montuja w regulatorach same
struktury krzemowe
diod i tyrystorow , tyrystory sa na ok 35A diody to samo , birac pod uwage
napicie ktore
w piku dochodzi nawet do 200V musisz zastosowac elementy na conajmniej 250V
No, to juz jakas informacja :) Tylko jeszcze musze okreslic liczbe biegunow
kola magnesowego. Ale to sie powinno dac zrobic.
Co do napiecia: a czy to przypadkiem nie przysiadze przy obciazeniu?
Tzn. jak podlacze regulator do alternatora i zapne jakies obciazenie,
to oddzialywanie stojana obnizy mi wartosc pola magnetycnzego uzyskiwanego
z magnesow trwalych i napiecie alterantora siadze. Zreszta, japonski
uklad regulatora napiecia sam jest obciazeniem dla alternatora.
Mam nadzieje, ze zrozumiale to napisalem, ale o to mi chodzi :)

Pozdrawiam!

p.s.:a czy Ty przypadkiem tez takim schematem dysponujesz ?
p.s.2 : szybkiego powrotu do zdrowia zycze :)

Madziar
Kawa VN740
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mariusz.K.(R2D2)
2005-11-16 16:02:25 UTC
Permalink
Post by Madziar
No, to juz jakas informacja :) Tylko jeszcze musze okreslic liczbe biegunow
kola magnesowego. Ale to sie powinno dac zrobic.
Co do napiecia: a czy to przypadkiem nie przysiadze przy obciazeniu?
Tzn. jak podlacze regulator do alternatora i zapne jakies obciazenie,
to oddzialywanie stojana obnizy mi wartosc pola magnetycnzego uzyskiwanego
z magnesow trwalych i napiecie alterantora siadze. Zreszta, japonski
uklad regulatora napiecia sam jest obciazeniem dla alternatora.
Mam nadzieje, ze zrozumiale to napisalem, ale o to mi chodzi :)
regulator oczywiscie jest obciazeniem , ale nie pelnym
wiadomo ze jak obciazymy alternator (generator - bo pelen alternator to nie
jest ) to napiecie mu spadnie
Generalnie do regulatora na wyjsciu powinien byc zawsze podlaczony
akumulator
bo robi on jako stabilizator napiecia , jezeli aku nie bedzie to regulator
moze dac nawet
20V na wyjsciu poniewaz napiecie na wyjsciu jest napieciem odniesienia dla
regulatora
jezeli napiecie na wyjsciu spada wtedy uklad daje wieksze napiecie ,
napiecia z tego co pamietam
(bo nie jeden regler kiedys rozbieralem ) sa regulowane chamskim ukladem 1
tranzystora i 1 diody zenera
plus kilka rezystorow. Schemat gdzies mam , ale mam dysk 120GB i jakies 170
tys plikow takze jak sie dokopie
to wysle , oczywiscie wartosci elementow nie sa podane.

pozdrawiam
Mariusz K.
Madziar
2005-11-16 22:57:53 UTC
Permalink
Post by Mariusz.K.(R2D2)
regulator oczywiscie jest obciazeniem , ale nie pelnym
wiadomo ze jak obciazymy alternator (generator - bo pelen alternator to nie
jest ) to napiecie mu spadnie
Generalnie do regulatora na wyjsciu powinien byc zawsze podlaczony
akumulator
bo robi on jako stabilizator napiecia , jezeli aku nie bedzie to regulator
moze dac nawet
20V na wyjsciu poniewaz napiecie na wyjsciu jest napieciem odniesienia dla
regulatora
jezeli napiecie na wyjsciu spada wtedy uklad daje wieksze napiecie ,
napiecia z tego co pamietam
(bo nie jeden regler kiedys rozbieralem ) sa regulowane chamskim ukladem 1
tranzystora i 1 diody zenera
plus kilka rezystorow. Schemat gdzies mam , ale mam dysk 120GB i jakies 170
tys plikow takze jak sie dokopie
to wysle , oczywiscie wartosci elementow nie sa podane.
Tzn. szeregowy uklad regulatora napiecia w ukladzie wspolnej
bazy jest wpiety jesze za prostownikiem ? A na cholere to jeszcze?
Dodatkowy spadek napiecia na tranzystorze (okolo 1,2V), grzeje
sie dodatkowo i takie tam ??? Nie doosc, ze te tyrystory
najzwyczajniej na zwarcie pracuja, to jesze regulator dodatkowy???
Jak bys sie dokopal to tego schematu, to bylbym wdzieczny. Nawet
piweczko bym postawil - w przyszly sezonie albo w 2oo w wawie
juz nawet teraz.
--
Madziar
Kawa VN750
Let the good times roll...[Ray Charles]
Loading...