Zamiana moto w praktyce....

[Qlfon]

Witam!
Mam moto, koles tez ma ale 2x drozsze niz moje... Koles sie zeni wiec
potrzebuje kasy, ale chce nadal miec moto. Pomysl jest taki, ze
zamieniamy sie motocyklami i ja mu doplacam roznice.
Pytanie: jak to wyglada w praktyce? Jaka umowe podpisujemy, jaki podatek
ktos (kto?) placi? I inne nieznane mi zagadki w tym temacie...
Jesli ktos z Was przerabial taki manewr to moze podzieli sie uwagami?
PS. W Lublinie 10 na plusie!

[k***@neostrada.pl]

Post by Qlfon
Pytanie: jak to wyglada w praktyce? Jaka umowe podpisujemy, jaki podatek
ktos (kto?) placi? I inne nieznane mi zagadki w tym temacie...

Witam.

W tym przypadku wystarczy podpisanie umowy zamiany ze wskazaniem wartosci
zamienianych
rzeczy -

umowa ta podlega opodatkowaniu podatkiem od czynnosci cwywilnoprawnych



natomiast
stawka podatku wyniesie w tym przypadku 2 % różnicy wartosci pomiedzy
zamienianymi motocyklami

nastepnie bez wezwania organu podatkowego,
nalezy złożyć deklarację w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych oraz
obliczyć i wpłacić podatek
w terminie 14 dni od dnia powstania obowiązku podatkowego,
termin ten liczy sie od chwili zawacia umowy zamiany

do pobrania podatku wlasciwy bedzie urzad skarbowy miejsca zamieszkania
jednej ze stron

przy czym trzeba pamietac ze za zaplate tego podatku odpowiadaja obie
strony,
ale oczywiscie faktycznej zaplaty moze dokonac tylko jedna strona

Post by Qlfon
PS. W Lublinie 10 na plusie!
--

Podobnie w Łodzi, troche brakuje jednak slonca

pozdrawiam

-kocyou -

RF 600 R - gold

[Stanis³aw Starek]

Post by k***@neostrada.pl
natomiast
stawka podatku wyniesie w tym przypadku 2 % różnicy wartosci pomiedzy
zamienianymi motocyklami

mogę się mylić, ale wydaje mi się, że tu się mylisz. wartość czynności
cywilnoprawnej, jako podstawy podatku PCC w rzeczywistości może być
interpretowana w dwojaki sposób, bądź przez wartość droższego motocykla
(wersja bardziej logiczna - bo tańszy motocykl służy jako środek do pokrycia
części wartości droższego), bądź nawet obu (wersja mniej logiczna, ale
możliwa znając nasze prawo podatkowe). i tu należałoby właściwie zdobyć
interpretację urzędu skarbowego. w praktyce by uniknąć takich problemów
(wcale nie banalnych) i przy okazji nie tłumaczyć sensu umowy zamiany
podczas rejestracji znacznie wygodniej po prostu zrobić dwie umowy
kupna-sprzedaży na każdy sprzęt osobno i dwie deklaracje PCC.

pozdrawiam
s.
sv650s LBN (oblatana już w sezonie '06)

[Stanis³aw Starek]

Post by Stanis³aw Starek
mogę się mylić, ale wydaje mi się, że tu się mylisz.

wyszło mi masło maślane, ale mam nadzieje, że choć troche zrozumiałe.

pzdr
s.

[Qlfon]

Witam!
Cos mi sie wlasnie wydaje, ze trzeba bedzie zrobic 2 umowy, jak znam moj
US to na 200% beda mieli z z tym problem....

[k***@neostrada.pl]

Post by Stanis³aw Starek

Post by k***@neostrada.pl
natomiast
stawka podatku wyniesie w tym przypadku 2 % różnicy wartosci pomiedzy
zamienianymi motocyklami

mogę się mylić, ale wydaje mi się, że tu się mylisz. wartość czynności
cywilnoprawnej, jako podstawy podatku PCC w rzeczywistości może być
interpretowana w dwojaki sposób, bądź przez wartość droższego motocykla
(wersja bardziej logiczna - bo tańszy motocykl służy jako środek do pokrycia
części wartości droższego), bądź nawet obu (wersja mniej logiczna, ale
możliwa znając nasze prawo podatkowe). i tu należałoby właściwie zdobyć
interpretację urzędu skarbowego. w praktyce by uniknąć takich problemów

ustawa o podatku od czynnosci cywilnoprawnych jednozancznie wskazuje co
stanowi podstawe
opodatkowania - ( w przypadku czynnosci dotyczacych rzeczy ruchomych)
jest nią wartość rynkowa rzeczy lub prawa majątkowego, od którego przypada
wyższy podatek;
a wiec w istocie wartosc drozszego motocykla
wystepowanie o interpetacje do urzedu w tak prostym stanie faktyczym sprawy
jest naprawde zbedne

Post by Stanis³aw Starek
podczas rejestracji znacznie wygodniej po prostu zrobić dwie umowy
kupna-sprzedaży na każdy sprzęt osobno i dwie deklaracje PCC.

oczywiscie mozna i tak ale znowu mamy dwie umowy a przy okazji dwa
niezalezne zdarzenia prawne
ktore musza zostac odrebnie opodatkowane
w sumie - przyjdzie zaplacic 4 % podatku zamiast 2%
do tego wypelnianie dwu deklaracji-
czy warto wydluzac sobie droge do jednego celu jakim jest faktyczna zamiana
skoro ostatecznie w swietle prawa jest mozliwe dokonanie zamiany w ramach
jednej czynnosci prawnej ?
i angazowac czas swoj i kolegi ;) - niestety przy dwu umowach sprzedazy
platnikiem jest nabywca


moim zdaniem nie warto takze chocby dla tych zaoszczedzonych 2 %

pozdrawia

- Kocyou- RF600R gold

[Emil]

Post by Qlfon
Pytanie: jak to wyglada w praktyce? Jaka umowe podpisujemy, jaki podatek
ktos (kto?) placi? I inne nieznane mi zagadki w tym temacie...

ew. ty sprzedajesz jemu on tobie

Post by Qlfon
PS. W Lublinie 10 na plusie!

w Wawie 3-5, ale i tak bosko :D

pozdro, Emil

[marider]

Post by Qlfon
Jesli ktos z Was przerabial taki manewr to moze podzieli sie uwagami?

Mialem podobnie dawno dawno temu.. Spisalem dwie umowy, ja mu
sprzedalem, on sprzedal mi ;) Ja sprzeta oskarbowalem i
przerejestrowalem na siebie, on moja TS zarznal i na czesci sprzedal :/

Ale kazdy byl happy ;o)

Pzdr

[Włodi]

Post by Qlfon
Witam!
Mam moto, koles tez ma ale 2x drozsze niz moje... Koles sie zeni wiec
potrzebuje kasy, ale chce nadal miec moto. Pomysl jest taki, ze
zamieniamy sie motocyklami i ja mu doplacam roznice.
Pytanie: jak to wyglada w praktyce? Jaka umowe podpisujemy, jaki podatek
ktos (kto?) placi? I inne nieznane mi zagadki w tym temacie...
Jesli ktos z Was przerabial taki manewr to moze podzieli sie uwagami?
PS. W Lublinie 10 na plusie!

Najprostrza, ale zarazem chyba najdroższa opcja jest taka, że spisujecie
dwie umowy kupna sprzedaży... ceny można troszeczkę zaniżyć ;D...