M4riush
2004-04-15 18:15:00 UTC
po calym dniu zabawy z regulacjami doszedlem do gaznika...godzinka czasu i
Jawa chodzila jak
zyleta... prawie. z gaznika lalo sie ciurkiem paliwo... no nic, plywaki nie
domykaja jak nalezy. podgiolem je delikatnie i zaczely sie schody. teraz
juz nie cieknie, ale z kolei gasnie, lub sam zwieksza obroty i wogule chodzi
nierownomiernie. ponizej 1500 obrotow jakby wogule nie spala mieszanki i
gaznie .. nie idzie
go wyregulowac. pytanie... czy to sa objawy wylacznie zbyt
niskiego/wysokiego poziomu paliwa czy moze zdazyl sie rozszelnic i lapac
lewe powietrze?
jutro kupie nowy plywak (te lataly cos na mocowania do dzwigni) i bede dalej
kombinowal....zaworek zamykajacy paliwo jest normalnie dostepny w sprzedazy?
pozdr
M4riush
www.biketrip.pl
Jawa TS 350
ps. czy to normalne ze przy maxymalnym dokreceniu gaznika do cylindrow
jestem w stanie go w miare z latwoscia obrocac wokol osi? (zaldajac ze od
strony fitra powietrza nie jest przykrecony)
Jawa chodzila jak
zyleta... prawie. z gaznika lalo sie ciurkiem paliwo... no nic, plywaki nie
domykaja jak nalezy. podgiolem je delikatnie i zaczely sie schody. teraz
juz nie cieknie, ale z kolei gasnie, lub sam zwieksza obroty i wogule chodzi
nierownomiernie. ponizej 1500 obrotow jakby wogule nie spala mieszanki i
gaznie .. nie idzie
go wyregulowac. pytanie... czy to sa objawy wylacznie zbyt
niskiego/wysokiego poziomu paliwa czy moze zdazyl sie rozszelnic i lapac
lewe powietrze?
jutro kupie nowy plywak (te lataly cos na mocowania do dzwigni) i bede dalej
kombinowal....zaworek zamykajacy paliwo jest normalnie dostepny w sprzedazy?
pozdr
M4riush
www.biketrip.pl
Jawa TS 350
ps. czy to normalne ze przy maxymalnym dokreceniu gaznika do cylindrow
jestem w stanie go w miare z latwoscia obrocac wokol osi? (zaldajac ze od
strony fitra powietrza nie jest przykrecony)